TEST: Volkswagen Amarok 3.0 V6 TDI Aventura - pickup z gatunku luksusowych
Pickupy przeszły w ostatnich latach znaczną metamorfozę i w topowych wersjach starają się być komfortowe niczym SUV-y. Wypuszczając Amaroka Volkswagen bardzo zbliżył się do aut osobowych. Czy nowy Amarok jest najbardziej luksusowym pickupem na rynku?

Z testu dowiesz się o:
Pierwsza generacja Volkswagena Amaroka zadebiutowała w 2009 roku i uchodziła za jednego z najbardziej komfortowych i zbliżonych do aut osobowych pickupów. Na następcę czekaliśmy aż do 2022 roku, jednak tym razem jest on bliźniaczą konstrukcją nowego Forda Rangera.
Volkswagen Amarok 2023 - wymiary
Volkswagen Amarok mierzy 5390 mm długości, a jego rozstaw osi liczy 3270 mm. Pokrewieństwo z Rangerem widać po sylwetce pojazdu i tylnym pasie, zaś główną różnicą jest typowy dla VW kształt przedniego pasa z reflektorami Matrix LED IQ Light, a także smuklejsze tylne lampy.
Wersja Aventura ma kilka intrygujących detali i wygląda wręcz majestatycznie
Do testu przypadła nam topowa wersja Aventura, która wygląda reprezentacyjnie i rzuca się w oczy dzięki nadwoziu w kolorze niebieski jasny metalik (bez dopłaty) i kilku ciekawym detalom w postaci symboli kompasu z napisem Aventura na słupkach C oraz licznym chromowanym elementom takim jak nakładki na zderzaki, lusterka czy klamki drzwi. Dzięki temu Amarok wygląda bardziej elegancko i reprezentacyjnie niż porównywalny Ranger Wildtrak. Do tego dochodzą aż 21-calowe, dobrze pasujące do bulwarowego charakteru auta felgi.

Volkswagen Amarok 2023 - wymiary paki i ładowność
Paka Amaroka ma 157 cm długości, 50 cm wysokości do rolety i szerokość od 120 cm (między nadkolami) do 148 cm. Niestety ładowność jest poniżej oczekiwań. Wynosi ona 781 kg, podczas gdy w Rangerze Wlidtrak z tym samym silnikiem jest to 1050 kg. Na pocieszenie bazowy Amarok Style ma już 971 kg ładowności.

Kabina zdradza pokrewieństwo z Rangerem
Kabina Amaroka wygląda bardziej jak w autach osobowych niż użytkowych, jednocześnie od razu widać pokrewieństwo z Fordem. Mamy ten sam układ kokpitu z centralnym pionowym ekranem systemu infotainment o przekątnej 12 cali oraz 12,3-calowym wyświetlaczem wirtualnych zegarów. Oczywiście multimedia i wirtualne zegary mają już typowe dla Volkswagena grafiki. Z indywidualnych cech mamy też inną kierownicę rodem z osobowych Volkswagenów (na szczęście z fizycznymi przyciskami) oraz inny rozkład przycisków funkcyjnych pod centralnym ekranem.

Jakość dobra, ergonomia też, choć w Fordzie było lepiej
Szkoda tylko, że ucierpiała na tym ergonomia, gdyż w Fordzie mieliśmy osobne pokrętła do sterowania temperaturą klimatyzacji, zaś w Volkswagenie robimy to z pozycji ekranu, co nie jest już tak wygodne. Poza tym reszta jest w porządku – komputerem i poszczególnymi funkcjami steruje się łatwo, multimedia są przejrzyste i łatwe w obsłudze, oferują też bezprzewodowego Apple CarPlay’a i AndroidAuto, lecz niektóre ikony są zbyt drobne i gubią się na dużym ekranie Amaroka.

Jakościowo Amarok jak na pickupa prezentuje się dobrze – kokpit i boczki drzwi obszyto ekoskórą, panele drzwi i podłokietniki są miękkie i przyjemne w dotyku, a spasowanie z paroma wyjątkami dobre. Jedynie podłokietniki na drzwiach potrafią trzeszczeć pod naciskiem, a niewielki kawałek plastiku między kierownicą a zegarami rusza się jakby lada moment miał odpaść.
Pod względem komfortu w kabinie Amarok wyznacza standardy w swoim segmencie
Przestronność i funkcjonalność jest w zasadzie taka sama jak w Rangerze, czyli bardzo dobra. Siedzi się zaskakująco komfortowo jak na pickupa, miejsca nie brakuje w obu rzędach siedzeń, a w tylnym rzędzie mamy nawet osobne nawiewy i wejścia 230V oraz USB. Co więcej, nie siedzi się pionowo jak w innych pickupach. Imponuje też ilość miejsca nad głową, choć na kolana wysokich pasażerów może być go na styk.

Volkswagen Amarok 2023 Aventura - wyposażenie
Testowany Amarok w topowej wersji Aventura jest kompletnie wyposażony już w standardzie. Mamy np. elektrycznie regulowane w 10-kierunkach fotele, zestaw systemów bezpieczeństwa, monitorowanie martwego pola, dobrej jakości kamery 360 stopni, skórzaną tapicerkę, podgrzewane fotele, kierownicę i przednią szybę, indukcyjną ładowarkę, znakomite audio Harman Kardon z 10 głośnikami, aktywny tempomat, czujniki z przodu i z tyłu, hak holowniczy, asystenta parkowania, dwustrefową automatyczną klimatyzację czy system keyless.
Volkswagen Amarok 2023 - osiągi i spalanie
Pod maską Amaroka znajdziemy wyłącznie diesla, za to nie byle jakiego. Jest to 3-litrowy motor V6 oferujący 240 KM i aż 600 Nm. Napęd trafia na obie osie za pośrednictwem 10-biegowej przekładni automatycznej. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 8,8 s, a prędkość maksymalna to 190 km/h.
Osiągi w żadnym przypadku nie zawodzą, cały czas mamy do dyspozycji spory zapas mocy i momentu. Silnik imponuje wyciszeniem i kulturą pracy, nawet gdy jest zimny. Ta jednostka idealnie wręcz pasuje do Amaroka. Do pełni szczęścia brakuje lepszej pracy przekładni – ta podobnie jak w Rangerze potrafi się pogubić, reaguje ze zwłoką i zdarza jej się szarpać, choć tragedii też nie ma. Lubi ona zdecydowane reakcje, a przy spokojnym cruisingu potrafi się pogubić.

Amarok pali średnio około 11-12 l/100 km, co jest normalnym wynikiem zważywszy na moc, gabaryty i masę pojazdu wynoszącą ponad 2,4 tony. W mieście trzeba liczyć się z wynikami ponad 16 l, zaś przy spokojnej jeździe można zejść do okolic 9-9,5 l/100 km. Na drodze ekspresowej także będą to wyniki około 10-11 l/100 km. Bak ma 80 l.
Podczas jazdy Amarok pokazuje swój komfortowy charakter
Na drodze Amarok przekonuje komfortem i pewnością prowadzenia, której bliżej wręcz do aut osobowych niż użytkowych. Oczywiście auto wciąż bazuje na ramie, a z tyłu ma resory piórowe. Na co dzień zazwyczaj korzystać będziemy z napędu na tył, zaś gdy tylko zajdzie potrzeba możemy przełączyć na tryb 4A i dołączyć przednią oś, co odbywa się z pewną zwłoką, ale to normalne w przypadku takich konstrukcji. Parametry terenowe nie imponują tak jak w Raptorze (kąty natarcia, zejścia i rampowy w Amaroku to odpowiednio 30,23 i 21 stopni), jednak pamiętajmy, że w ofercie jest też bardziej terenowa wersja PanAmericana. W praktyce napęd 4x4 sprawdza się dość dobrze, choć niekiedy zdarza mu się pogubić podczas przełączania poszczególnych trybów.

Volkswagen Amarok 2023 Aventura - cena
Volkswagen Amarok w bazowej wersji Style kosztuje 229 000 zł netto, w bardziej terenowej odmianie PanAmericana 249 000 zł, zaś w testowanej topowej wersji Aventura kosztuje 269 000 zł netto.
Volkswagen Amarok 2023 vs Ford Ranger 2023
Podobnie wyposażony Ford Ranger 3.0 V6 Platinum kosztuje 259 950 zł netto. Oferuje on podobny standard wyposażenia co Amarok, do tego znacznie wyższą ładowność wynoszącą 1050 kg. Jego wyposażenie obejmuje m.in.:
- 20" obręcze kół ze stopów lekkich
- Reflektory przednie adaptacyjne Full LED ze światłami do jazdy dziennej
- w technologii LED
- Przednią kratę wlotu powietrza - w stylizacji Platinum, z chromowaną
- listwą środkową i obramowaniem
- Przedni zderzak -częściowo lakierowany w kolorze nadwozia z akcentami w kolorze
- Precision Grey i srebrną osłoną podwozia
- Tylny zderzak - lakierowany w kolorze nadwozia z chromowanymi nakładkami
- Kraty wlotu powietrza na błotnikach - nielakierowane z obramowaniem
- w kolorze Silk Chrome
- Listwy nadkoli - lakierowane w kolorze Ebony
- Sportową nakładka skrzyni ładunkowej - aerodynamiczna, kompozytowa w kolorze Ebony
- Wykładzinę podłogi i boków skrzyni ładunkowej - z tworzywa o wysokiej wytrzymałości
- System nagłośnienia Premium B&O - z subwooferem
- 12.4” wyświetlacz na tablicy zegarów - kolorowy, konfigurowalny
- Tapicerka skórzana w kolorze Ebony
- Przednie fotele - elektrycznie regulowane w 10. kierunkach (przód/tył, pochylenie
- oparcia, wysokość, nachylenie siedziska i podparcie odcinka lędźwiowego)
- Adaptive Cruise Control z funkcją Stop & Go i Lane Centring - tempomat adaptacyjny
- z funkcją automatycznego zatrzymania i ponownego rozpoczęcia jazdy oraz funkcją
- utrzymania pośrodku pasa ruchu
- Blind Spot Information - system monitorowania martwego pola widzenia w lusterkach
- Podgrzewane dysze spryskiwaczy przedniej szyby
- Kierownicę wykończoną skórą Premium
- Kamerę 360°
- Ładowarkę bezprzewodową
Przeczytaj więcej o Fordzie Rangerze: Ford Ranger Raptor test na Superauto.pl
Volkswagen Amarok 2023 vs Toyota Hilux 2023
Toyota Hilux Invincible Sport z silnikiem 2.8 o mocy 204 KM i maksymalnym momencie obrotowym 500 Nm to koszt 209 284 zł netto, jednak ma ona bardziej użytkowy charakter. Przyspiesza ona od 0 do 100 km/h w 10,7 s i rozpędza się do 175 km/h. Napęd trafia na obie osie za pośrednictwem 6-biegowej przekładni automatycznej. W Hiluxie kąty natarcia i zejścia wynoszą odpowiednio 31 i 26 stopni, czyli nieco lepiej niż w Amaroku, zaś ładowność liczy 1045 kg. Hilux w wersji z podwójną kabiną mierzy 5325 mm długości, 1855 mm szerokości oraz 1810 mm wysokości. Rozstaw osi liczy 3085 mm. W standardzie wersji Invincible Sport znalazły się m.in.:
- Elektryczna roleta przestrzeni ładunkowej w kolorze czarnym
- Stalowe orurowanie kapotażowe w kolorze czarnym
- Stopnie boczne w kolorze srebrnym
- System Premium Audio JBL z 9 głośnikami i subwooferem
- Tapicerka skórzana z perforacją (skóra naturalna i syntetyczna) w kolorze czarnym z szarymi elementami
- Podświetlenie clear blue drzwi tylnych
- 18" felgi aluminiowe w kolorze czarnym z oponami 265/60 R18
- Monitor panoramiczny
- z systemem kamer 360 stopni (PVM)
- Podgrzewane fotele przednie i tylne
- Światła główne LED
- Adaptacyjny tempomat
- Nawigacja satelitarna Toyota Touch 2 with GO w języku polskim z 3-letnią darmową aktualizacją map
- Przednie i tylne czujniki parkowania
- Dwustrefowa automatyczna klimatyzacja
Volkswagen Amarok 2023 vs SsangYong Musso Grand 2023
Z kolei SsangYong Musso Grand w wersji Wild z dieslem 2.2 o mocy 204 KM i maksymalnym momencie obrotowym 440 Nm to koszt 187 900 zł netto, jednak nie jest tak luksusowy i bogato wyposażony co Amarok. Napęd trafia na obie osie za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni manualnej lub 6-stopniowej automatycznej. Prędkość maksymalna to 172 km/h. Samochód występuje z dwoma rodzajami zawieszenia. Bardziej „robocze” z resorami piórowymi z tyłu oferuje ładowność od 1004 do 1075 kg, zaś bardziej komfortowe S-Link oferuje od 785 do 870 kg ładowności. SsangYong Musso Grand mierzy 5405 mm długości, 1950 mm szerokości oraz 1855 mm wysokości, a rozstaw osi liczy 3210 mm.
W standardzie topowej wersji Musso znajdziemy m.in. reflektory LED, kamery 360 stopni, adaptacyjny tempomat, skórzaną tapicerkę, wirtualne zegary z 12,3-calowym wyświetlaczem, dwustrefową automatyczną klimatyzację, podgrzewaną kierownicę, podgrzewane i elektrycznie regulowane fotele, 2 wejścia USB-C z przodu czy liczne systemy bezpieczeństwa.
Przeczytaj więcej o SsangYongu Musso Grand: SsangYong Musso Grand 2.2 e-XDi AT 4x4 Quartz test na Superauto.pl
Volkswagen Amarok w ofercie Superauto.pl
W ofercie Superauto.pl znajdziecie kilka egzemplarzy Volkswagena Amaroka w różnych wersjach wyposażeniowych. Samochody są fabrycznie nowe i pochodzą z 2023 roku, dostaniecie je od ręki. Możecie liczyć na atrakcyjne finansowanie, minimum formalności oraz spore rabaty.
Zobacz ofertę Volkswagen Amarok leasing na Superauto.pl
Podsumowanie
Podsumowując Volkswagen Amarok w wersji Aventura jest obecnie bodajże najbardziej luksusowym i najlepiej wyposażonym pickupem dostępnym na polskim rynku (nie licząc Rama 1500). Do tego jego nowe wcielenie jest bardzo nowoczesne i śmiało może zastąpić dużego SUV-a. Już wypuszczając pierwszego Amaroka, Volkswagen stworzył sobie niszę komfortowych, bulwarowych pickupów stanowiących alternatywę dla SUV-ów. W USA taka sytuacja jest znana od wielu lat, zaś w Europie jest czymś stosunkowo świeżym.

W wersji Aventura Amarok wygląda naprawdę majestatycznie, do tego oferuje komfort, wyposażenie i warunki znane z aut osobowych, zaś jego diesel przekonuje kulturą pracy i osiągami, choć do pełni szczęścia brakuje lepszej skrzyni biegów. Cena wcale nie jest aż tak wygórowana, zważywszy na możliwości i wszechstronność pojazdu, choć dziwi niska ładowność pojazdu. Oczywiście trzeba lubić pickupy i nie bać się takich gabarytów, jednak z pewnością Amaroka polubi wielu użytkowników SUV-ów.