TEST: Ford Ranger Raptor 3.0 V6 EcoBoost - zabawka dla dużych chłopców
Zdarza się, że samochody kupujemy z pobudek emocjonalnych. Zabawki mogą przybierać różną formę, nie zawsze mają one postać auta sportowego. Niektórzy lubią poszaleć poza utwardzonymi drogami. Trafiłem na pewnego „gada”, który na to pozwala.

Z testu dowiesz się o:
Ford Ranger Raptor w najnowszym wydaniu zadebiutował w 2022 roku i przyniósł pewną rewolucję w dobie zafiksowanej na punkcie ekologii motoryzacji. Otóż oprócz 2-litrowego diesla otrzymał on mocną i paliwożerną benzynę, która zdecydowanie bardziej pasuje do nieokiełznanego charakteru amerykańskiego pickupa.
Ranger Raptor 2023, czyli najbardziej ekstremalna wersja amerykańskiego pickupa
Jest to najbardziej ekstremalna wersja Rangera wyposażona w szereg usprawnień i modyfikacji pod kątem szybkiej jazdy w terenie. Ranger Raptor względem cywilnych odmian ma aż o 90 mm szerszy rozstaw kół. Zastosowano też amortyzatory Foxa o średnicy 2,5 cala z regulowaną siłą tłumienia, elektroniczne mechanizmy różnicowe przedniej i tylnej osi, a prześwit podniesiono do 233 mm. Od spodu silnik zabezpieczono płytą o grubości 2,3 mm z wysokowytrzymałej stali.

Prezentuje się złowrogo, widać go (i słychać) z daleka
Z zewnątrz samochód poznamy po rzucającym się w oczy lakierze Code Orange i dodatkowych plastikowych nakładkach na nadkola, 17-calowych felgach, dodatkowych wlotach powietrza na masce, naprawdę solidnych metalowych progach, dwóch chromowanych końcówkach układu wydechowego i czarnej naklejce RAPTOR na pace. Nie zabrakło też opon All-Terrain z 17-calowymi obręczami w kolorze Precision Grey.
Sam Ranger z zewnątrz upodobnił się do kochanego wręcz przez Amerykanów większego brata w postaci F-150 (najpopularniejsze nowe auto w USA w 2022 r.). Charakterystyczne reflektory Matrix LED w kształcie litery C i masywny grill z wielkim napisem FORD.

Ford Ranger Raptor 2023 - wymiary i ładowność
Raptor występuje tylko z podwójną kabiną i mierzy on aż 5381 mm długości, 1921 mm wysokości i 2208 mm szerokości (of course z lusterkami). Paka jest taka sama co w pozostałych Rangerach z podwójną kabiną, lecz z racji na amortyzatory Foxa ładowność jest znacznie niższa i wynosi tylko 645 kg. Na szczęście roletą steruje się elektrycznie.

Kabina Raptora zaskakuje wykończeniem i komfortem, nie brak jej też rasowych dodatków
Kabinę poznamy po czarnej skórzanej tapicerce ze wstawkami w odcieniu Code Orange po bokach i elementami z Alcantary, perforowanej skórzanej kierownicy z grubym wieńcem, znacznikiem na godzinie 12 i manetkami z magnezu oraz napisem Raptor, a także wstawkach na kratkach nawiewów w kolorze Code Orange. Tak na marginesie zdaniem Forda konstrukcja foteli Raptora przypomina fotele myśliwca.

Jak na pickupa kabina wygląda luksusowo i nowocześnie, nie brakuje też miękkich tworzyw na desce rozdzielczej i na drzwiach. Kokpit zdobi pionowy 12-calowy dotykowy ekran systemu multimedialnego SYNC4, a przed kierowcą znalazł się 12,4-calowy wyświetlacz wirtualnych zegarów. Kabina jest masywna jak przystało na amerykańskiego pickupa.

Fotele są komfortowe, a miejsca nie brakuje w żadnym kierunku, ale trudno mówić o trzymaniu bocznym. Także z tyłu miejsca nie brakuje i pomimo, że mamy do czynienia z pickupem, siedzi się całkiem komfortowo, mamy nawet do dyspozycji osobne nawiewy, podłokietnik czy 2 wejścia USB. Moją uwagę też zwrócił zestaw dodatkowych przełączników pod sufitem.
Ford Ranger Raptor 2023 - wyposażenie
Jak na pickupa Ranger Raptor imponuje wyposażeniem. Z ciekawszych elementów mamy kamery 360 stopni, asystenta parkowania, aktywny tempomat, podgrzewane i elektrycznie regulowane fotele, Apple CarPlay’a i AndroidAuto (bezprzewodowe), dwustrefową klimatyzację, podgrzewaną kierownicę i przednią szybę i świetne audio Bang&Olufsen.

Ford Ranger Raptor 2023 EcoBoost - osiągi
Pora na clou programu. Pod maską kryje się podwójnie doładowana jednostka benzynowa V6 o mocy 292 KM i maksymalnym momencie obrotowym 500 Nm. Współpracuje ona z napędem na obie osie i 10-biegową przekładnią automatyczną. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 7,9 s, a prędkość maksymalna to 180 km/h.
Auto wyposażono w aktywny układ wydechowy. Można nim sterować poprzez przycisk na kierownicy. Do wyboru są tryby cichy, Normal, Sport oraz Baja. Już w trybie Normalnym brzmienie jest naprawdę dobre, a w Sporcie i wyczynowym Baja jest tylko lepiej. Raptor parska złowrogo, powoduje gęsią skórkę i zachęcają do złego.

Również z kierownicy sterujemy nastawami amortyzatorów za pomocą osobnego przycisku. Parametry offroadowe – kąty natarcia zejścia i rampowy odpowiednio 31, 27 oraz 24 stopnie, a głębokość brodzenia to imponujące 850 mm.
Ford Ranger Raptor 2023 EcoBoost - spalanie
Spytacie, ile ten potwór pali… Odpowiedź brzmi – tyle, ile wlejesz. Oczywiście dotyczy to sytuacji, gdy korzystamy z pełni możliwości samochodu… A te są naprawdę spore. Nie dotyczy to jazdy asfaltem, kiedy to Raptor potrafi zejść nawet do 10,5-11 l podczas spokojnej jazdy. Na autostradzie są to wyniki 13-14 litrów, zaś w mieście około 18-20 litrów. Średnia w teście na poziomie blisko 14 l/100 km wcale nie przeraża, choć wystarczy pokorzystać więcej z jego możliwości, by średnia wzrosła do 17-18 litrów. Bak ma 80 litrów.
Na drodze zaskakuje komfortem i stabilnością...
Na asfalcie samochód jest zaskakująco komfortowy i stabilny jak na pickupa. Siedzi się wysoko, przy wsiadaniu pomagają stalowe stopnie i uchwyty na słupkach. Manewrowanie o dziwo nie jest jakieś mega trudne, choć trzeba się początkowo przyzwyczaić do sporych gabarytów pojazdu i faktu, że auto ledwo mieści się w pasie ruchu. W parkowaniu pomagają kamery 360 stopni i asystent parkowania. Przy ruszaniu ze skrzyżowania można fajnie zapiszczeć tylnymi kołami. Możemy też sterować pracą układu kierowniczego (do wyboru Normal, Sport i Comfort).
Za to w terenie zamienia się w prawdziwą bestię
Największa frajda zaczyna się jednak wtedy, gdy zjedziemy z utwardzonych dróg. Opony terenowe zapewniają doskonałą przyczepność i właściwości terenowe, napęd wybieramy za pomocą pokrętła (bazowo na tył, na obie osie i reduktor), możemy też skorzystać z systemu Trail Control (terenowy tempomat do 32 km/h). Samochód potrafi naprawdę sporo, dość powiedzieć, że nawet skoki nie robią na nim większego wrażenia.

Zaskoczyło mnie wydajne chłodzenie jednostki napędowej, która nawet po naprawdę intensywnej jeździe w terenie nie miała problemów z odprowadzaniem ciepła. Trochę gorzej wygląda sytuacja ze skrzynią biegów, jednak i ona wytrzymała długo, zanim musiałem ją schłodzić. Co do pracy samej przekładni, pracuje ona akceptowalnie, jednak miewa „lagi” i potrafi szarpnąć i pogubić się. Odniosłem wrażenie, że 10 biegów to trochę za dużo.
Ford Ranger Raptor 2023 - cena i rywale
Ford Ranger Raptor kosztuje od 262 850 zł netto za wariant wysokoprężny 2.0 o mocy 210 KM. Testowana odmiana benzynowa to koszt 307 250 zł netto. W sumie nie jest to najgorsza cena jak za tak wszechstronną zabawkę.
Za konkurencję można uznać Toyotę Hilux GR Sport z dieslem 2.8 o mocy 204 KM, wycenioną na 214 900 zł netto, jednak trudno ją określić mianem pełnoprawnego rywala Raptora. W zasadzie Ranger Raptor nie ma konkurencji. To doskonała zabawka, która jednocześnie pokazuje, że pickup potrafi być też komfortowy. Za rywala Raptora można uznać Jeep Gladiatora z 3-litrowym dieslem o mocy 264 KM, kosztującego od 328 000 zł jednak model ten wkrótce znika z europejskiej oferty.
Ford Ranger Raptor w ofercie Superauto.pl
W ofercie Superauto.pl znajdziecie kilka egzemplarzy Forda Rangera Raptora zarówno w wersji benzynowej jak i wysokoprężnej. Wszystkie samochody są fabrycznie nowe i pochodzą z 2022 oraz z 2023 roku, część z nich dostaniecie od ręki. Możecie liczyć na atrakcyjne finansowanie, minimum formalności oraz spore rabaty.
Sprawdź ofertę Ford Ranger Raptor leasing na Superauto.pl
Podsumowanie
Podsumowując, Ford Ranger Raptor to bezkompromisowa zabawka w typowo amerykańskim stylu. Jeśli kochamy amerykańską motoryzację i jej dziką naturę, będziemy zachwyceni nowym Raptorem. Samochód wygląda złowrogo, daje poczucie dominacji na drodze i wyjątkowy jak na pickupa komfort, a jednocześnie w terenie pozwala się naprawdę świetnie pobawić. Do tego V6 od Forda pięknie brzmi, a kabina mimo użytkowego rodowodu jest naprawdę przyjemna i estetyczna, pokazując, jak powinien wyglądać współczesny pickup. Ranger Raptor to zabawka dla osób, które nie tylko lubią amerykańską motoryzację, ale także duże samochody i offroad. Jednocześnie pozwala na załadunek towaru jak przystało na auto dostawcze, choć nie aż tak ciężkiego co w cywilnych wersjach. Ranger Raptor przede wszystkim wydaje się być ciekawą alternatywą dla... Forda Bronco. To bardzo dobry pickup, lecz na co dzień lepsza będzie wersja z dieslem.