PREZENTACJA: Nowy Range Rover Sport. Byliśmy na polskiej premierze
Od światowej premiery nowego Range Rovera Sport minęły zaledwie dwa tygodnie. W międzyczasie luksusowy brytyjski SUV zdążył już zawitać do Polski. Jakie są nasze wrażenia po obejrzeniu nowego Sporta na żywo?
Spis treści
Kilka miesięcy po prezentacji piątego wcielenia flagowego Range Rovera poznaliśmy jego mniejszego i zgrabniejszego odpowiednika w postaci Range Rovera Sport. Stylistycznie nowy Sport czerpie inspiracje ze swojego większego brata. Mamy bowiem masywne nadwozie ze spójną, gładką bryłą, co podkreślają dodatkowo zintegrowane z nadwoziem klamki, mniejsze światła oraz ograniczenie przerw pomiędzy maską a błotnikami. Pod kątem wizualnym najnowszy Range Rover Sport stanowi raczej rozwinięcie koncepcji znanej z poprzednika. Sporo zmieniło się jednak pod kątem technicznym. III generacja Range Rovera Sport zadebiutowała oficjalnie 10 maja 2022 roku, zaś zaledwie 2 tygodnie potem, a więc 24 maja, odbyła się polska premiera luksusowego SUV-a.

Prezentacja rozpoczęła się od zaprezentowania genezy modelu. Pierwsza generacja pojawiła się na rynku w 2004 roku i celowała w rynek najszybszych SUVów. 9 lat później światło dzienne ujrzała druga wersja modelu, w zupełnie nowym designie. Kolejne 9 lat przyszło nam czekać na najnowszą, III generację brytyjskiego SUV-a.
Styl określany jako "Modern Luxury" rzeczywiście taki jest
Brytyjski SUV na żywo prezentuje się naprawdę ciekawie, choć na pierwszy rzut oka może przypominać trochę wyrośniętego Velara. Nic dziwnego, skoro mierzy on 4946 mm długości, zaś jego rozstaw osi liczy 2997 mm. Dla porównania poprzedni Sport mierzył 4851 mm długości, zaś mniejszy Velar ma 4803 mm długości oraz 2974 mm rozstawu osi. Nic zatem dziwnego, że nowy Sport tak bardzo urósł - trzeba było bowiem rozgraniczyć oba te modele, by nie konkurowały ze sobą. Dopiero spojrzenie na sylwetkę pojazdu uświadamia, że mamy do czynienia ze sporym SUV-em. Wystarczy jednak bliżej podejść do nowego Range Rovera Sporta, by przekonać się, że zmian jest więcej niż się może na pozór wydawać. Najnowszy Sport wyróżnia się niskim jak na tak dużego SUV-a współczynnikiem oporu powietrza wynoszącym 0,29.
Nowy Range Rover Sport wyróżnia się nowymi przednim i tylnym pasem, zaś światła do jazdy dziennej są najcieńszymi, jakie Land Rover kiedykolwiek stosował w swoich samochodach. Przednie lampy są o 20% węższe niż w poprzedniku, zaś zderzak zyskał agresywnie stylizowane wloty powietrza. Sylwetkę wyróżnia wąska linia szyb oraz zgrabnie zachodzące na szyby fragmenty drzwi. Wąskie światła połączono blendą niczym w Velarze i Evoque, która ciągnie się przez całą szerokość auta. Zrezygnowano także z tablicy rejestracyjnej ulokowanej na pokrywie bagażnika i przeniesiono ją na zderzak. Nawiązaniem do Velara i flagowego Range Rovera są gładkie, płynne linie nadwozia oraz chowane w nadwoziu klamki drzwi, które dodatkowo zmniejszają opór powietrza. Stylistyka pojazdu sprawia wrażenie spójnej i przemyślanej.

Nowy Range Rover Sport bazuje na nowej platformie MLA-Flex (Modular Longitudinal Architecture), z której korzysta już większy Range Rover. Platforma zawiera 81% aluminium w swojej konstrukcji, a jej sztywność skrętna poprawiła się o 50% w stosunku do platformy, którą zastąpiła. Platforma obsługuje również szeroką gamę układów napędowych, w tym konfigurację elektryczną., która dołączy do gamy w 2024 roku wraz z elektrycznym Range Roverem.
Aktywne zawieszenie pneumatyczne, system redukcji przechyłów bocznych i nowa platforma - zmieniło się naprawdę sporo
Standardem we wszystkich odmianach Range Rovera Sport będzie aktywne zawieszenie pneumatyczne. Dynamiczne zawieszenie pneumatyczne po raz pierwszy wprowadza resory pneumatyczne o zmiennej objętości i jest montowane w każdym nowym Range Roverze Sport. Inteligentny system zwiększa szerokość pasma zawieszenia, zmieniając ciśnienie w poduszkach powietrznych, aby zapewnić tradycyjny komfort Range Rovera z dynamicznym prowadzeniem, jakiego oczekuje się od Range Rovera Sport. Samochód oferuje też system wszystkich kół skrętnych w zakresie do 7,3 stopnia. W efekcie promień skrętu wynosi tylko 10,95 m. Dzięki zastosowaniu zawieszenia pneumatycznego producent zastosował funkcję obniżania lub podnoszenia tylnej części pojazdu i dostosowywania wysokości progu załadunku za pomocą umieszczonych na ściance bagażnika przycisków. Sam przedział bagażowy jest całkiem spory, ustawny i estetycznie wykończony (bagażnik zyskał od 55 do nawet 170 litrów dodatkowej pojemności względem poprzednika).

Samochód oferuje też system aktywnej redukcji przechyłów nadwozia. Dynamic Response Pro to 48-woltowy elektroniczny układ aktywnej kontroli przechyłów, zdolny do nałożenia 1400 Nm momentu obrotowego wzdłuż każdej osi, zapewniając pewność prowadzenia pojazdu oraz nowy poziom kontroli nadwozia i opanowania na zakrętach.
Range Rover Sport wciąż imponuje także poza utwardzonymi drogami
Land Rover chwali się ponadprzeciętnymi zdolnościami terenowymi nowego Range Rovera Sport. Prześwit w maksymalnym ustawieniu zawieszenia sięga 28,5 cm, zaś maksymalna głębokość brodzenia wynosi aż 900 mm. Pojazd oferuje także kąt natarcia wynoszący 30,5 stopnia oraz zejścia 34,8 stopnia, a także możliwość podjeżdżania na wniesienia o nachyleniu 45 stopni. Jest to także pierwszy model brytyjskiej marki dostępny z adaptacyjnym tempomatem terenowym. System Adaptive Off-Road Cruise Control pomaga kierowcom nawigować w trudnym terenie, utrzymując stały postęp zgodnie z warunkami podłoża. Kierowcy mogą wybierać spośród czterech komfortowych ustawień, a system inteligentnie dostosowuje prędkość, co pozwala kierującemu skupić się na prowadzeniu pojazdu. Jednocześnie stanowi to ułatwienie w poruszaniu się po bezdrożach mniej doświadczonym osobom. Podczas prezentacji mogliśmy także obejrzeć wideo ukazujące pełnię możliwości terenowych nowego Sporta podczas testów na Islandii.
W kabinie najwyższej jakości materiały i wszechobecny luksus
Sporo różnic względem Range Rovera widać w kabinie pojazdu. Choć ogólny rysunek deski rozdzielczej wydaje się być na pierwszy rzut oka podobny, w rzeczywistości różnic jest więcej niż można się spodziewać. Przykładowo w Sporcie mamy "pływający", pochylony pod kątem tablet z 13,1-calowym wyświetlaczem systemu infotainment Pivi Pro, a także trójramienną kierownicę zamiast stosowanej w Range Roverze dwuramiennej. Przed kierowcą znalazł się natomiast 13,7-calowy wyświetlacz wirtualnych zegarów. Wygląda on nowocześnie i oferuje ciekawe grafiki, zwłaszcza w prezentowanej odmianie hybrydowej. Kabina nowego Range Rovera Sport, jak przystało na markę, zewsząd otacza luksusem i najwyższej jakości materiałami. Masywne przednie fotele oferują mnóstwo miejsca w każdym kierunku i są bardzo wygodne. Zresztą cały kokpit pojazdu również jest masywny. Sam środkowy podłokietnik jest bardzo szeroki, a mimo to wyposażono go jw dodatkowe mniejsze podłokietniki, by jeszcze bardziej podnieść komfort kierowcy i pasażera z przodu. Przed pasażerem znalazły się dwa całkiem spore schowki w desce rozdzielczej, które cicho i elegancko otwierają się po naciśnięciu przycisku.

Takich wysublimowanych detali w kabinie nowego Sporta jest dużo, dużo więcej. Przykładowo na drzwiach i tunelu środkowym mamy drewniane listwy o dość nietypowym ciemnym wzorze w kolorze karbonu, a także wstawki materiałowe, które świetnie wspólgrały z obecnymi w opisywanym egzemplarzu białymi fotelami i boczkami drzwi z wysokiej jakości skóry, Skórą obszyto także deskę rozdzielczą oraz kierownicę, która to natomiast otrzymała dotykowe panele, jest wygodna i może przypominać nieco te znane z modeli Volvo. Kolejne ciekawe detale widać w postaci pokręteł od klimatyzacji, wybieraka skrzyni biegów czy chociażby startera silnika. Także konsola z nawiewami dla pasażerów tylnego rzędu siedzeń prezentuje się elegancko, zaś uwagę zwracają spore pokrętła do regulacji temperatury. Z tyłu siedzi się wygodnie, zaś miejsca jest całkiem sporo w każdym z kierunków, choć po tak dużym nadwoziu i blisko 3-metrowym rozstawie osi można spodziewać się większej ilości przestrzeni na nogi i kolana. Sama kanapa również jest wygodna, choć ma nieco zbyt krótkie siedzisko.

Nowocześnie i bogato, szereg wysublimowanych detali
System mulitimedialny Pivi Pro sprawia wrażenie przemyślanego i nowoczesnego. Grafiki są minimalistyczne, a jednocześnie przejrzyste, reakcja na dotyk bardzo dobra, zaś menu logicznie pogrupowane, choć czasami można odnieść wrażenie, że funkcji jest zbyt dużo. Szybko można się do nich jednak przyzwyczaić, zwłaszcza, jeśli się miało wcześniej styczność z nowymi Jaguarami i Land Roverami. Jak przystało na Range Rovera, samochód wręcz rozpieszcza luksusowym wyposażeniem. Standardem są bezprzewodowe funkcje Apple CarPlay i AndroidAuto, a także bezprzewodowa ładowarka o mocy 15W. Architektura Land Rovera 2.0 pozwala firmie aktualizować 63 moduły elektroniczne za pomocą aktualizacji bezprzewodowych. Kupujący mają do wyboru wiele systemów audio, wszystkie firmy Meridian. Najwyższym w ofercie jest system Meridian Signature Sound System. Składa się on bowiem z 29 głośników, subwoofera i do 1430 watów mocy wzmacniacza. Dostępny jest również system redukcji szumów z głośniczkami wbudowanymi w zagłówki, który poprawia komfort. Zwolennicy nowoczesnych rozwiązań będą mogli skorzystać z asystenta głosowego Amazon Alexa.

Range Rover Sport - ceny w Polsce
Prezentowany Range Rover Sport wyposażony był w najnowszy wariant hybrydowy PHEV o mocy 510 KM i maksymalnym momencie obrotowym 700 Nm. Układ oznaczony jako P510e bazuje na turbodoładowanej 3-litrowej jednostce benzynowej z rodziny Ingenium oraz 143-konnym silniku elektrycznym (105 kW). Wariant PHEV zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 5,4 sekundy i rozpędzi się do 242 km/h. Jednocześnie nowy Sport P510e imponuje zasięgiem na prądzie - producent chwali się realnym dystansem wynoszącym nawet 88 km (113 km według cyklu WLTP). Wszystko dzięki bateriom o pojemności aż 38,2 kWh brutto (31,8 kWh netto), a więc blisko trzykrotnie pojemniejszym niż w przypadku poprzednika.

Pierwsze egzemplarze nowego Range Rovera Sport trafią do klientów jesienią bieżącego roku. Ceny nowego Range Rovera Sport zaczynają się w Polsce od 482 200 złotych, za wersję z silnikiem diesla o mocy 249 KM. Najwięcej, bo aż 776 600 złotych, trzeba zapłacić za Range Rovera Sport z silnikiem V8 o mocy 530 KM. Nowy Range Rover Sport - ceny minimalne wersji silnikowych:
Benzyna:
- 3.0B R6 400 KM - od 545 200 zł
- 4.4B V8 530 KM - od 776 600 zł
Diesel:
- 3.0D R6 249 KM - od 482 200 zł
- 3.0D R6 300 KM - od 501 500 zł
- 3.0D R6 350 KM - od 632 200 zł
Hybryda PHEV
- 3.0 PHEV R6 440 KM - od 519 400 zł
- 3.0 PHEV R6 510 KM - od 716 800 zł
Range Rover Sport w ofercie Superauto.pl
W ofercie Superauto.pl znajdziecie jeszcze kilka fabrycznie nowych egzemplarzy dotychczasowego Range Rovera Sport. Wszystkie są dostępne od ręki oraz oferowane w atrakcyjnym leasingu i z upustami względem ceny katalogowej.
Sprawdz ofertę Land Rover Range Rover Sport leasing na Superauto.pl.