TEST: Volvo XC90 B5 AWD Ultimate Bright - weteran klasy premium
Cieszy się sporą popularnością, jest prawdziwym weteranem w klasie premium, ale wciąż skrywa wiele atutów. Volvo XC90 wydaje się być świetnym rodzinnym autem, jednak czy nadal imponuje jak miało to miejsce 10 lat temu? Cóż, i tak i nie…
Z testu dowiesz się o:
Na początek ciekawostka. Następca w postaci elektrycznego EX90 zadebiutował w 2023 r., jednak XC90 wciąż jest na tyle popularne, że producent planuje w tym roku lifting i oferowanie go równolegle z elektrycznym SUV-em. Od początku roku sprzedano w Polsce 1211 sztuk, co oznacza, że jest 3. Najchętniej kupowanym Volvo i 20. najpopularniejszym autem premium w ogóle.
Mimo 10 lat na karku wygląda po prostu elegancko
Volvo XC90 jest najstarszym przedstawicielem segmentu E, gdyż zadebiutowało w 2014 roku, jednak wcale tego po nim nie widać. Samochód wciąż wygląda nowocześnie i elegancko, może śmiało uchodzić za wizytówkę marki. Jest to pierwszy model Volvo zaprojektowany według nowej estetyki marki, wyposażony w reflektory LED z charakterystycznym motywem litery T, czyli młotem Thora. Duży grill ma chromowane żebra i dodaje autu elegancji.

Masywne nadwozie wyróżniają gładkie powierzchnie i kilka przetłoczeń, m.in. na drzwiach czy masce. Prosta sylwetka przypomina poprzednika i stawia na przestrzeń oraz funkcjonalność. Z tyłu mamy typowe dla Volvo zachodzące na słupki lampy i chromowaną listwę na zderzaku, która wyróżnia motyw Bright. Bardzo spodobało mi się połączenie złotego lakieru Bright Dusk (4800 zł) i 21-calowych szlifowanych felg (4550 zł).
Volvo XC90 2024 - wymiary i bagażnik
Volvo XC90 jest pierwszym modelem opartym na platformie SPA, mierzy 495 cm długości, a jego rozstaw osi liczy 2984 mm. Bagażnik pomieści od 680 do 1874 litrów, jest ustawny i naprawdę przepastny, ma półkę, trzeci rząd siedzeń i obniżany próg.

Skandynawski minimalizm i niezmiennie wysoka jakość materiałów
W kabinie tradycyjnie dla Volvo mamy szwedzki minimalizm i przyjemny salonkowy klimat. Kokpit nie zmienił się w zasadzie od 10 lat i nadal wygląda dobrze, choć np. nie znajdziemy tu znanych z V90 dużych pionowych nawiewów, tylko zwykłe kratki. Centrum dowodzenia stanowi 9-calowy pionowy ekran systemu infotainment bazujący na Google Android, który znalazł się w XC90 od czasu liftingu w 2019 r. i jest przyjemny w obsłudze, ma bardzo dobrą reakcję na dotyk i usługi Google, lecz tylko przewodowego Apple CarPlay’a. Czytelne cyfrowe zegary z 12,3-calowym wyświetlaczem oraz grubą mięsistą kierownicę znamy z innych modeli marki jak V90 czy XC60. Spodobała mi się także wysoka konsola środkowa, która przyjemnie otula podróżujących.

Wnętrze wciąż imponuje jakością wykończenia, a pomyślcie tylko jak musiało być 10 lat temu – wtedy to auto naprawdę robiło wrażenie. Dominują miękkie i szlachetne materiały, deskę i boczki drzwi obszyto skórą, na desce i drzwiach znajdziemy też drewno i aluminium, na podsufitce mamy z kolei czarną alcantarę, a fotele wykonano z naturalnej skóry Nappa w kolorze bursztynowym Amber (opcja za 10 100 zł). Skórę znajdziemy także na konsoli środkowej. Również spasowanie jest solidne, choć paru wpadek się nie ustrzeżono – mowa tu o fragmentach konsoli środkowej, obudowach nawiewów czy podsufitce. Na szczęście podczas jazdy nic nie trzeszczy.
Tradycyjnie dla Volvo nie zabrakło ciekawych detali takich jak szwedzka flaga na fotelach, data 1959 wygrawerowana na klamrze pasów bezpieczeństwa czy kryształowa dźwignia zmiany biegów od Orrefors.

Volvo XC90 2024 - przestronność i funkcjonalność
Volvo XC90 to luksusowa rodzinna salonka i to czuć w każdym rzędzie siedzeń. Z przodu panują królewskie warunki, a elektrycznie sterowane fotele z masażem (3700 zł), wentylacją i podgrzewaniem są wręcz niesamowicie wygodne. Miejsca nie brakuje w żadnym kierunku, a schowków jest po prostu wystarczająco. W drugim rzędzie imponuje ilość miejsca na nogi, również na szerokość i nad głowami jest go sporo. Kanapę można przesuwać i regulować kąt pochylenia oparcia, mamy też czterostrefową klimatyzację, rolety i podgrzewane siedziska. To jednak nie koniec, gdyż mamy jeszcze standardowy 3 rząd siedzeń. Wbrew pozorom wcale nie jest tam tak ciasno, mimo, że mam 1,8 m wzrostu, to siedzę całkiem wygodnie… pod warunkiem, że pasażer przede mną lekko podsunie się do przodu. Są też cupholdery i podłokietniki ze sprytnymi schowkami oraz osobne nawiewy klimatyzacji. Przydałoby się jednak więcej automatyzacji – cały proces składania i odsuwania foteli odbywa się ręcznie.

Volvo XC90 2024 B5 Ultimate Bright - wyposażenie
Wyposażenie XC90 jest bogate jak przystało na samochód marki premium. Mamy m.in. system kamer 360 stopni (6150 zł), zestaw systemów bezpieczeństwa, świetne audio Bowers&Wilkins (14 550 zł), laminowane szyby boczną i tylną (5100 zł), dojazdowe koło (850 zł), ogrzewanie postojowe (4800 zł), wyświetlacz head-up czy ładowarkę indukcyjną. Brakuje jedynie elektrycznej regulacji kolumny kierowniczej.
Volvo XC90 2024 B5 - osiągi i spalanie
Pod maską znajdziemy 2-litrową jednostkę benzynową B5 z układem mild hybrid. Rozwija ona 250 KM i 360 Nm, przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,7 s i rozpędza się do 180 km/h. Napęd trafia na obie osie za pośrednictwem 8-stopniowej przekładni Geartronic. Jednostka współpracuje z 14-konnym silnikiem elektrycznym.

Wbrew pozorom mała jednostka radzi sobie całkiem nieźle z tym ważącym ponad 2 tony SUV-em, jednak mam pewne zastrzeżenia do skrzyni biegów. O ile sprawdza się ona w przypadku spokojnej płynnej jazdy, o tyle w sytuacjach, gdy trzeba np. wyprzedzić lub sprawnie przyspieszyć, wówczas ma dużą zwłokę i potrafi zdusić auto, by potem nieprzyjemnie szarpnąć. Takie coś było obce V90 T8 i jest obce rywalom spod znaku BMW, Audi i Mercedesa. Poza tym są sytuacje, kiedy pojemności po prostu się nie oszuka – większa jednostka oznacza też lepszą elastyczność, a 2 litry w dużym SUV-ie to za mało.
Spalanie jest całkiem rozsądne jak na dużego SUV-a i wynosi ono średnio jakieś 10-11 l/100 km. Na drogach szybkiego ruchu są to wyniki między 9,5 a 10 l, na drogach lokalnych jakieś 8-8,5 l, zaś w mieście 13-14 l/100 km, a w korkach nawet więcej. Bak liczy 71 litrów i starcza na jakieś 600-650 km.

Komfortowa i bezpieczna salonka, ale do ideału brakuje
Podczas jazdy czuć komfortowy i bezpieczny charakter Volvo. Samochód nie zachęca do szybkiej jazdy, przechyla się w zakrętach, a jego układ kierowniczy i hamulce również określiłbym po prostu jako wystarczające. Pewne zastrzeżenia mam do sposobu wybierania nierówności, gdzie 21-calowe felgi dają o sobie znać. Autu zdarza się nieprzyjemnie dobić czy podskoczyć na nierównościach poprzecznych i studzienkach, co zaskakuje zważywszy na obecność aktywnego zawieszenia pneumatycznego (11 550 zł). Volvo jest stabilne podczas jazdy na wprost i bardzo dobrze wyciszone.
Volvo XC90 2024 B5 Ultimate Bright - cena
Volvo XC90 B5 startuje od 334 900 zł, zaś nasz egzemplarz w topowej wersji Ultimate Bright kosztuje od 405 900 zł, zaś wraz z opcjami 474 500 zł. W ofercie jest też wariant hybrydowy T8 o mocy 455 KM startujący od 379 900 zł za wersję Core.

Volvo XC90 2024 vs BMW X5 2024
Nowe BMW X5 xDrive40i (3.0 381 KM)od 407 000 zł, a w podobnej konfiguracji wyposażone 523 000 zł. Samochód mierzy 4935 mm długości, a jego rozstaw osi liczy od 650 do 1870 litrów. Silnik rozwija 381 KM i 520 Nm. Napęd trafia na obie osie za pośrednictwem 8-stopniowej przekładni automatycznej. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 5,4 s, a prędkość maksymalna to 233 km/h. W przypadku BMW trzeci rząd foteli wymaga dopłaty 8300 zł.
Volvo XC90 2024 vs Mercedes GLE 2024
Z kolei Mercedes GLE w bazowej wersji 300d z 2-litrowym dieslem o mocy 269 KM kosztuje od 367 600 zł. Samochód mierzy 4924 mm długości, a jego rozstaw osi liczy 2995 mm. Bagażnik pomieści od 690 do 2055 l. Silnik rozwija 269 KM i 550 Nm, a moc trafia na oie osie za pośrednictwem 9-stopniowej przekładni automatycznej. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 6,9 s, a prędkość maksymalna to 230 km/h. W Mercedesie dopłata do trzeciego rzędu siedzeń wynosi 5238 zł, jednak nie występuje on w wersji 300d.
Volvo XC90 w ofercie Superauto.pl
W ofercie Superauto.pl znajdziecie kilkanaście egzemplarzy Volvo XC90 w różnych wersjach silnikowych i wyposażeniowych. Wszystkie samochody są nowe i pochodzą z 2024 roku, dostaniecie je od ręki. Możecie też liczyć na atrakcyjne finansowanie, minimum formalności oraz na sięgające kilkunastu procent rabaty.
Sprawdź ofertę Volvo XC90 leasing na Superauto.pl
Podsumowanie
Podsumowując Volvo XC90 mimo wieku wciąż trzyma się zaskakująco dobrze, prezentuje się elegancko i ujmuje salonkowym klimatem w kabinie i jakością materiałów. Ponadto dobrze sprawdzi się w roli samochodu rodzinnego, gdyż oferuje szereg udogodnień funkcjonalnych i wygodne trzy rzędy siedzeń oraz spory bagażnik. Z drugiej strony brakuje większego silnika i szybszej przekładni. Osobiście wybrałbym też mniejsze felgi, by nie zaburzały tak komfortu. BMW X5 jest adresowane za to do osób stawiających na doznania z jazdy, które cenią wszechstronny charakter SUV-a i pewność prowadzenia, a przy tym oferuje szerszą gamę jednostek napędowych i lepszą skrzynię biegów. Krótko mówiąc Volvo ucieszy bardziej rodziny z dziećmi, a BMW fanów nowoczesnych technologii, gadżetów i czerpiących radość z jazdy.