TEST: Jeep Avenger 1.2 GSE T3 100 Summit – kolejny hit z Polski?
W oczekiwaniu na Samochód Roku 2024 sprawdzamy Samochód Roku 2023. Czy pochodzący z Polski Jeep Avenger ma szansę stać się hitem na miarę Fiata 500?
Z testu dowiesz się o:
Wiadomość o pierwszym polskim Jeepie zelektryzowała wszystkich… I to dosłownie, bowiem zaprezentowany w 2022 r. Avenger jest pierwszym elektrycznym Jeepem i początkowo miał być tylko elektrykiem. Producent zrobił jednak ukłon w stronę Polaków, którzy jako jedni z nielicznych otrzymali również wersję spalinową.
Jeep Avenger wygląda bojowo i zarazem uroczo
Patrząc na Avengera bez wątpienia wygląda on sympatycznie, zwłaszcza w obecnym w testowanym egzemplarzu lakierze żółtym SUN za bagatela 6100 zł z czarnym dachem. Sam design małego Jeepa również może się podobać, o czym już zresztą przekonałem się podczas statycznej premiery tego auta w Polsce.
Przeczytaj więcej o premierze Jeepa Avengera: Jeep Avenger premiera w Polsce na Superauto.pl
Mamy oczywiście charakterystyczny przód z 7 żebrami i prostokątnymi lampami LED (jest też motyw Willysa na zderzaku) pudełkowate nadwozie z masywnymi nadkolami, krótkie zwisy i liczne przetłoczenia m.in. na masce czy na tylnych nadkolach. Ciekawym akcentem jest tylna klamka ukryta w słupku C. Spodobały mi się także tylne lampy nawiązujące do Renegade’a z motywem spłaszczonej litery A i oczywiście symbolem Willysa. Symbol legendarnego Willysa znajdziemy też na 18-calowych felgach. Z detali znanych jako Easter Eggs wspomnę też wspomnieć o biedronce w miejscu przeznaczonym na relingi dachowe.
Jeep Avenger 2023 - dane techniczne
Jeep Avenger bazuje na platformie CMP rodem z Peugeota 2008 i Opla Mokki, a jego bliźniakami są Fiat 600 oraz zapowiadana na kwiecień 2024 Alfa Romeo Milano. Avenger jest najmniejszym z Jeepów, mierząc 4084 mm długości, a jego rozstaw osi liczy 2557 mm. Bagażnik ma elektrycznie sterowaną klapę i pomieści 380 litrów, czyli tyle co w VW Golfie i – tutaj możecie być zaskoczeni – o 30 litrów więcej niż w większym modelu Renegade.
Samą klapę wyposażono w kolejne Easter Eggs w postaci grafiki symbolizującej ewolucję Avengera, a tylną szybę zdobi grafika szczytu Mount Everest. Ciekawym detalem jest też grafika z przodem Avengera znajdująca się pod spojlerem dachowym.
Prosta, lecz całkiem przyjemna kabina
Kabinę Avengera cechuje prostota, jednak trudno mi ją nazwać nudną. Ożywia ją bowiem żółta listwa biegnąca przez środkową część kokpitu, a także oświetlenie ambiente w kilkunastu kolorach do wyboru. Drzwi ożywiono z kolei srebrnymi wstawkami. Deskę wieńczy 10,1-calowy dotykowy ekran systemu infotainment, a przed kierowcą znajdziemy 10,25-calowy wyświetlacz wirtualnych zegarów z ciekawą grafiką przypominającą mapę pustyni Mojave w Kalifornii.
Takich ciekawych akcentów w kabinie Avengera jest zresztą więcej. Mamy chociażby grafikę symbolizującą chłopca patrzącego na gwiazdy w rogu przedniej szyby, napisy JEEP po bokach deski rozdzielczej (widoczne po otwarciu drzwi) czy też kolejny symbol Willysa, tym razem na centralnym głośniku.
Multimedia mogłyby być lepsze, podobnie jak jakość wykonania
Parę zastrzeżeń mam do ergonomii, głównie do systemu multimedialnego, któremu brakuje podstawowych przycisków-skrótów, przez co przeklikanie się np. z nawigacji do radia itd. wymaga kilku kroków. Ponadto kamera cofania (swoją drogą przeciętnej jakości) odpala się z wyraźnym opóźnieniem. Samo menu jest jednak proste, a reakcja na dotyk dobra. Zegary są za to czytelne, dźwigienki i wiele przełączników pochodzi z Peugeota i Citroena, a do obsługi klimatyzacji służą wygodne przełączniki.
W aucie za ponad 130 tys. zł oczekiwałbym też lepszych materiałów. Niestety całą deskę rozdzielczą i boczki drzwi wykonano z twardego plastiku, jedynie na panelach znajdziemy miękki materiał, jednak jest on dość cienki. Za taką kwotę mamy już lepiej wykonane auta. Spasowanie również miejscami zawodzi, na szczęście nic nie trzeszczy podczas jazdy.
Na przestronność trudno narzekać, zważywszy na gabaryty auta. Z przodu siedzi się wygodnie, choć same fotele słabo wyprofilowano i są trochę wąskie, przez co nadają się głównie do miasta. Z tyłu zmieści się dwóch dorosłych, ale ilość miejsca jest przeciętna. Dzięki pudełkowatym kształtom nie brakuje za to miejsca nad głową.
Jeep Avenger 2023 Summit - wyposażenie
Wyposażenie topowej wersji Summit jest bogate już w standardzie. Otrzymujemy m.in. wspomniany cyfrowy kokpit z Apple CarPlay i AndroidAuto, 3 wejścia USB, audio JBL, nawigację, kamerę cofania, przednie i tylne czujniki cofania, aktywny tempomat, monitorowanie martwego pola, podgrzewane fotele, automatyczną klimatyzację, a nawet podgrzewaną przednią szybę. Opcją jest jedynie skórzana tapicerka (4900 zł). Co ciekawe, z przodu podświetlono tylko jeden port USB.
Jeep Avenger 2023 1.2 GSE T3 - osiągi i spalanie
Pod maską pracuje dobrze znana jednostka benzynowa 1.2 rozwijająca 100 KM i 205 Nm. Współpracuje ona z 6-biegową skrzynią manualną (ma fajną stylową gałkę). Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 10,6 s, a prędkość maksymalna to 184 km/h. Napęd trafia na przód – Avenger to jedyny Jeep niedostępny z napędem AWD.
Mimo skromnej mocy trudno narzekać na osiągi małego Jeepa. Jednostka chętnie wchodzi na obroty, mimo 3 cylindrów dobrze brzmi i nie brakuje jej animuszu nawet przy wyższych prędkościach. Skrzynia pracuje lekko i wystarczająco precyzyjnie, dobrze nadając się do miejskiego samochodu.
Do tego Avenger okazuje się oszczędny, średnio w teście zużywając około 6,5 l/100 km, z czego większość przypadła na autostrady i drogi ekspresowe, gdzie mały Jeep potrzebował około 7-7,5 l/100 km. W korkach spalanie dobija do 7,5-8 l/100 km, zaś na drogach lokalnych łatwo zejść do okolic 5,5 l/100 km. Bak pomieści 44 litry.
Świetnie nadaje się do miasta, ma też imponujący prześwit
Jak przystało na miejski samochód, Avenger okazuje się zwinny, łatwy w manewrowaniu i całkiem nieźle tłumi nierówności. Jak na takie „pudełko” na kołach, Avenger jest też dość stabilny. Zamiast napędu AWD producent przewidział dodatkowe tryby z systemu zarządzania trakcją Selec-Terrain (oprócz Normal i Sport jest też parę „terenowych”), a także asystenta zjazdu ze wzniesienia. Kąty natarcia, zejścia i rampowy wynoszą odpowiednio 20, 35 oraz 20 stopni, a prześwit wynosi porządne 201 mm.
Jeep Avenger 2023 GSE T3 Summit - cena
"Porządna" jest również cena. O ile bazowy Avenger startuje od 99 400 zł, o tyle testowany topowy wariant Summit wymaga już 132 300 zł, zaś nasz egzemplarz z paroma opcjami wyceniono na 142 800 zł. To sporo jak na tak małe auto.
Jeep Avenger 2023 vs Volkswagen T-Cross 2023
Dla porównania Volkswagen T-Cross Style z trzycylindrowym silnikiem 1.0 TSI o mocy 110 KM manualną kosztuje od 113 290 zł. VW T-Cross mierzy 4108 mm długości, a jego rozstaw osi liczy 2551 mm. Bagażnik pomieści 455 litrów. Silnik rozwija 110 KM i 200 Nm, zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 10,8 s i prędkość maksymalną 189 km/h.
Wyposażenie standardowe wersji Style obejmuje m.in.:
- 17-calowe aluminiowe felgi
- 2 gniazda USB-C z przodu i 2 gniazda USB-C z tyłu
- Fotele kierowcy i pasażera z regulacją wysokości
- Digital Cockpit - 8-calowy wyświetlacz wirtualnych zegarów
- System multimedialny Ready2Discover z usługą "Streaming&Internet" , z wyświetlaczem 8", radiem DAB+ oraz Bluetooth
- Reflektory LED
- Lusterka boczne elektrycznie regulowane i podgrzewane, elektrycznie składane
- Skórzaną wielofunkcyjną kierownicę
- Oświetlenie Ambiente
- Aktywny tempomat ACC do 210 km/h z automatyczną regulacją odległości
- Manualną klimatyzację
- Aktywny system ochrony pasażerów PreCrash
- Asystenta podjazdu
- Front Assist z funkcją awaryjnego hamowania w mieście
- System Lane Assist - asystent utrzymania pasa ruchu
- System rozpoznający zmęczenie kierowcy
- System wykrywający pieszych
Jeep Avenger 2023 vs Opel Mokka 2023
Spokrewniony z Jeepem Opel Mokka Elegance 1.2 100 z 6-biegową skrzynią manualną to koszt 114 500 zł. Samochód mierzy 4150 mm długości, a jego rozstaw osi liczy 2557 mm. Bagażnik pomieści 350 litrów. Jednostka generuje 100 KM oraz 205 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 10,6 s, a prędkość maksymalna to 188 km/h.
Wyposażenie standardowe wersji Elegance obejmuje m.in.:
- Układ rozpoznawania znaków ograniczenia prędkości
- System wykrywania zmęczenia kierowcy
- Zaawansowany układ wykrywania pieszych i rowerzystów
- Zaawansowany system zapobiegania kolizji i hamowania awaryjnego
- Adaptacyjny tempomat
- Zaawansowany układ utrzymania w linii pasa ruchu
- Panoramiczną kamerę cofania 180 stopni
- Czujniki parkowania z przodu, z tyłu i po bokach
- Układ ostrzegania o pojeździe w martwym polu
- System multimedialny z łączami Bluetooth, USB i tunerem cyfrowym DAB
- Funkcję projekcji ekranu smartfona Apple CarPlay i Android Auto
- Centralny kolorowy ekran dotykowy 7” Pure Panel
- Kolorowy 7" wyświetlacz wskaźników
- Automatyczną klimatyzację
- Sportową wielofunkcyjną kierownicę ze spłaszczonym wieńcem
- Podgrzewaną kierownicę
- Podgrzewane fotele przednie
- Oświetlenie ambiente
- Przyciemniane tylne szyby
- Reflektory LED
Jeep Avenger 2023 vs Nissan Juke 2023
Nissan Juke 1.0 DIG-T z 6-biegową skrzynią manualną Tekna kosztuje 125 970 zł. Mierzy on 4210 mm długości, a rozstaw osi liczy aż 2636 mm. Bagażnik pomieści 422 litry. Trzycylindrowy silnik 1.0 rozwija 114 KM oraz 200 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 10,7 s, a prędkość maksymalna to 180 km/h.
Wyposażenie standardowe wersji Tekna obejmuje m.in.:
- 19-calowe aluminiowe felgi
- Inteligentny aktywny tempomat
- Asystenta utrzymania auta w pasie ruchu
- System kamer 360 stopni
- Pakiet zimowy (podgrzewana kierownica, podgrzewane przednie fotele, podgrzewana przednia szyba, fotel pasażera z manualną regulacją wysokości)
- System ostrzegania o obiektach w martwym polu
- System ostrzegania o zmęczeniu kierowcy
- Asystenta jazdy w korkach
- System multimedialny z 8-calowym dotykowym ekranem, nawigacją, Bluetooth i radiem DAB
- elektrycznie składane i podgrzewane lusterka
- Automatyczną klimatyzację
- Przewodowe Apple CarPlay i AndroidAuto
- Tapicerkę z czarnej skóry ekologicznej z przeszyciami
- Przyciemniane tylne szyby
- Reflektory LED
Jeep Avenger w ofercie Superauto.pl
W ofercie Superauto.pl znajdziecie kilka egzemplarzy Jeepa Avengera z silnikiem spalinowym, w różnych wersjach wyposażeniowych. Wszystkie samochody są fabrycznie nowe i pochodzą z 2023 roku, dostaniecie je od ręki. Możecie liczyć na atrakcyjne finansowanie, minimum formalności, szybki odbiór oraz na spore rabaty.
Zobacz ofertę Jeep Avenger leasing na Superauto.pl
Podsumowanie
Podsumowując, trudno być obiektywnym wobec Avengera. Już sam fakt, że powstaje on w Tychach, czyni go ciekawą propozycją dla Polaków. Tak już zupełnie poważnie to po prostu kolejny udany crossover Stellantisa, który już nieraz pokazał, że potrafi robić miejskie samochody. Avenger przekonuje typowym dla Jeepa stylem, funkcjonalnością i układem jezdnym i napędowym, ma też kilka ciekawych smaczków. Do tego oferuje naprawdę niezłe parametry terenowe. Z pewnością jego bojowa sylwetka pozwala się wyróżnić z tłumu. Kosztuje dość dużo, to fakt, jednak czy aż tak odbiega cenowo od rywali? Wątpię…
