TEST: Citroen C4 1.5 HDI 6MT Shine - na wskroś francuski
Wygląda oryginalnie, ma modne nadwozie crossovera, oszczędnego diesla pod maską i jest wygodny – Citroen C4 zawiera wszystko to, za co od lat cenimy francuskie samochody. Czy jednak to starczy, by zagrozić Golfowi i spółce?
Z testu dowiesz się o:
Wygląda oryginalnie, ma modne nadwozie crossovera, oszczędnego diesla pod maską i jest wygodny – Citroen C4 w najnowszej odsłonie zdecydowanie może się podobać, zawierając w sobie wszystko to, za co od lat cenimy francuskie samochody. Przy okazji okazał się świetnym kompanem w dalsze podróże. Czy jednak to starczy, by zagrozić Golfowi i spółce?
Crossovery są wszędzie... co wyszło Citroenowi na dobre
Obecne, III wcielenie kompaktowego Citroena znamy od połowy 2020 roku i zastąpiło ono produkowanego do 2018 roku poprzednika. W przypadku nowego C4 Francuzi ponownie postawili na awangardowy design, odchodząc tym samym od stonowanego i dość nudnego poprzednika. C4 III nabrał cech crossovera, m.in. dzięki nakładkom na progi i zderzaki i podwyższonemu nadwoziu z prześwitem wynoszącym 156 mm.
Nie zabrakło też typowych cech nowych Citroenów, a więc paneli ochronnych Airbumps czy podwójnych reflektorów LED przechodzących w atrapę chłodnicy. Podobny motyw lamp znajdziemy także w tylnej partii nadwozia, które połączono czarną blendą, zaś płynnie opadającą tylną szybę przedzielono spojlerem, który co prawda wygląda stylowo, jednak ogranicza widoczność.
Citroen C4 2023 - wymiary
Citroen C4 bazuje na modułowej platformie CMP znanej m.in. z Opla Mokki i Peugeota 2008 i jest typowym kompaktem, bowiem mierzy 4360 mm długości, zaś jego rozstaw osi liczy 2670 mm. Typowo kompaktowy jest też bagażnik, który pomieści od 380 do 1250 litrów, jest ustawny i oferuje tunel na narty oraz podwójną podłogę.
Kabina prosta i stylowa
Pora zajrzeć do kabiny. Przy wsiadaniu dostrzegłem jednak pewien mankament C4. Otóż próg drzwiowy jest wyjątkowo szeroki i wysoki, przez co łatwo zahaczyć o niego nogą. Na szczęście już po zajęciu miejsca na nomen omen wygodnym, typowo francuskim miękkim fotelu dominują pozytywne odczucia. Kabina jest prosta i minimalistyczna, cechuje ją łatwość obsługi i funkcjonalność. Co istotne, idzie ona w parze z ciekawym stylem. Może nie jest tak wyszukana jak w Peugeocie 308, jednak ma parę ciekawostek.
Skoro już porównuję C4 do 308, to z pewnością muszę zwrócić uwagę na bardziej konwencjonalną i łatwiejszą obsługę w Citroenie, gdyż zachowano w nim klasyczny panel klimatyzacji z pokrętłami, fizyczne przyciski skróty czy pokrętła i przyciski. Wszystko czytelnie opisano i umieszczono w zasięgu ręki. Deskę wieńczy 10-calowy dotykowy ekran systemu infotainment. Reaguje dobrze na dotyk, jest prosty w obsłudze i wyposażony w przewodowe funkcje Apple CarPlay i AndroidAuto.
Przed kierowcą znalazł się niewielki wyświetlacz TFT o przekątnej raptem 5,5 cala, który pokazuje tylko niezbędne informacje, takie jak prędkość, wskazania komputera pokładowego, zasięg czy temperaturę płynu chłodniczego. W testowanej topowej wersji Shine w standardzie jest też wyświetlacz przezierny head-up z danymi ukazywanymi na szybce.
Co istotne, Citroen C4 wcale nie rozczarowuje materiałami w kabinie. Większość deski rozdzielczej jest miękka i przyjemna w dotyku, podobnie jak obudowa konsoli środkowej czy boczki i panele przednich drzwi. Wszystko jest też solidnie spasowane. Przeszkadzać może jedynie zbyt duża ilość paneli piano black na tunelu środkowym.
Citroen C4 2023 - przestronność i funkcjonalność
Pochwalić muszę funkcjonalność Citroena C4. Na konsoli wygospodarowano wygodne półki, zaś przed pasażerem znalazły się aż 2 schowki i wysuwany uchwyt na tablet. Również kieszenie w drzwiach są dość pojemne. Na tylnej kanapie będzie wygodnie dwóm osobom, mogą one też liczyć na osobne nawiewy i jeden port USB-A. Z przodu mamy natomiast 2 wejścia USB – jedno A i jedno C.
Citroen C4 2023 Shine - wyposażenie
Do najważniejszych elementów wyposażenia testowanego C4 Shine należą wyświetlacz head-up, nawigacja, Apple CarPlay i AndroidAuto, asystent parkowania Visio Park 2 z widokiem 360 stopni i czujnikami parkowania, monitorowanie martwego pola, Lane Assist, wykrywanie zmęczenia u kierowcy, przyciemniane tylne szyby i LED-owe reflektory. Zabrakło natomiast takich elementów jak aktywny tempomat, podgrzewane fotele czy ładowarka indukcyjna.
Citroen C4 2023 1.5 HDI - osiągi i spalanie
Największy atut testowanego C4 kryje się jednak pod maską. Jest nim 1.5-litrowy diesel (jedyna jednostka R4 w gamie) o mocy 130 KM i maksymalnym momencie obrotowym 300 Nm. Zapewnia on przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9,5 s i rozpędza się do 206 km/h. Jednostka zapewnia wystarczająco dobre osiągi, także pod obciążeniem, choć do demonów prędkości nie należy – niekiedy czuć, że brakuje jej pojemności. Na zimno kultura pracy jest taka sobie, jednak po rozgrzaniu jest już przyzwoita. 6-biegowa manualna skrzynia pracuje lekko i precyzyjnie.
Francuski diesel przekonuje przede wszystkim niewielkim spalaniem. Uzyskanie zasięgu na poziomie przeszło 1000 km nie jest przesadnie trudne przy liczącym 50 litrów zbiorniku paliwa. Średnie zużycie paliwa wyniosło 5 l/100 km, przy czym dominowały drogi szybkiego ruchu, gdzie auto potrzebowało raptem 4,8 l/100 km. Na drogach lokalnych przy spokojnej jeździe udało się zejść nawet do 3,7 l/100 km, zaś w mieście spalanie wynosi około 5,5 l/100 km. I niech mi ktoś powie, że diesel nie ma sensu…
Francuski na każdym kroku
Na drodze Citroen C4 przekonuje komfortem, sprawnie pochłaniając wszelkie nierówności. Jest też zwrotny, układ kierowniczy pracuje lekko, zaś hamulce skuteczne. W konstrukcji zawieszenia zastosowano progresywne ograniczniki hydrauliczne, które dodatkowo dbają o wygodę podróżowania. Oczywiście próżno szukać sportowych doznań, jednak taki właśnie ma być francuski samochód – przede wszystkim komfortowy.
Citroen C4 2023 1.5 HDI Shine - cena i rywale
Bazowy Citroen C4 w wersji Live Pack ze skrzynią manualną i silnikiem benzynowym 1.2 PureTech o mocy 100 KM kosztuje od 100 350 zł. Odmiana wysokoprężna zaczyna się od środkowej konfiguracji Feel Pack i obecnie oferowana jest wyłącznie z 8-stopniową przekładnią automatyczną. Kosztuje od 131 150 zł, zaś testowana odmiana Shine to wydatek 141 100 zł (nasz egzemplarz jest o około 8000 zł tańszy z racji na obecność skrzyni manualnej).
Dla porównania Peugeot 308 z tym samym układem napędowym w wersji Allure Pack kosztuje od 142 600 zł, zaś Renault Megane 1.5 BluedCi o mocy 115 KM z 7-stopniową przekładnią dwusprzęgłową w konfiguracji Techno to koszt 125 900 zł. Z kolei Seat Leon Style z dieslem 2.0 TDI o mocy 115 KM i 6-biegową skrzynią manualną to koszt 125 100 zł.
Citroen C4 w ofercie Superauto.pl
W ofercie Superauto.pl znajdziecie kilkadziesiąt egzemplarzy Citroena C4 w różnych wersjach silnikowych i wyposażeniowych. Wiele z nich to samochody fabrycznie nowe z 2022 i 2022 roku, sporo dostaniecie od ręki. Możecie liczyć na atrakcyjne finansowanie, minimum formalności oraz na sięgające nawet przeszło 20% rabaty względem ceny katalogowej.
Sprawdź ofertę Citroen C4 leasing na Superauto.pl
Podsumowanie
Podsumowując Citroen C4 jest naprawdę ciekawą alternatywą w segmencie C. Oferuje modne i oryginalnie zaprojektowane nadwozie w stylu crossovera, jest prosty w obsłudze i funkcjonalny, a przy tym naprawdę ekonomiczny i komfortowy jak przystało na Francuza. Wreszcie jest naprawdę rozsądnie wyceniony, o co trudno w tych czasach. Oczywiście ma pewne braki w wyposażeniu, trudno też oczekiwać po nim sportowych doznać czy luksusowego wykończenia, ale nie taki też miał być. Szkoda, że marka wycofuje stopniowo diesle z oferty, gdyż to właśnie silnik okazał się największym atutem testowanego Citroena. Pozwolę sobie zacytować klasyka – „taki mamy klimat”… Klimat, w którym rozsądek i realna ekonomia przegrywają z pseudoekologiczną propagandą.
