Seat Arona 2022 1.0 TSI 110 DSG Experience - kolejny fikuśny crossover
Niegdyś nim gardziłem, zaś po liftingu bardzo polubiłem. Seat Arona to obecnie jeden z moich ulubionych miejskich crossoverów, zaś kolejny jego test tylko mnie utwierdził w przekonaniu, że to dobry samochód.
Dlaczego miejskie crossovery są tak popularne? Odpowiedź jest banalnie prosta – są po prostu ładne, a jednocześnie bardziej wszechstronne niż hatchbacki… Wiecie, kabina, prześwit, bagażnik i bardziej bojowy wygląd. Jednym z moich ulubionych crossoverów jest Seat Arona. Niegdyś nim gardziłem, zaś teraz bardzo go lubię… Wystarczył zwykły lifting… Zapraszam was na test nowego Seata Arony.
Seat Arona 2022 - dane techniczne
W praktyce wystarczy zwiększyć prześwit o kilkanaście mm i dodać parę nakładek na błotniki i mamy crossovera… Banalnie proste i wie o tym wielu producentów, o czym świadczy bogaty wybór różnej maści miejskich crossoverów. Seat Arona zadebiutował w 2017 roku, zaś w 2021 roku doczekał się liftingu. Auto bazuje na platformie MQB-A0, z której korzysta też Seat Ibiza i Volkswagen Polo. Zresztą dynamiczna stylistyka Arony nawiązuje do miejskiej Ibizy, zaś z tyłu bliżej jej do kompaktowego SUV-a Ateca. Mówiąc wprost Arona wygląda niczym swoisty miks Ibizy i pomniejszonej Ateki. (Tak na marginesie autko mierzy 4,14 m długości, zaś rozstaw osi liczy niecałe 2,57 m).
Seat Arona 2022 Experience - wyposażenie
Mam do czynienia z bardziej lifestylową wersją Xperience, wyróżniającą się naprawdę ładnymi 18-calowymi felgami PERFORMANCE MACHINED (2265 zł) o wzorze płatka śniegu, specjalnym wykończeniem grilla czy chromowaną listwą oddzielającą dach od reszty nadwozia z literą X. Zresztą samo nadwozia w lakierze Candy White z czarnym dachem prezentuje się naprawdę ładnie i doskonale pasuje do dziarskiego charakteru miejskiego crossovera, podobnie jak przyciemniane szyby (747 zł). Przy okazji liftingu zmieniły się reflektory, który zyskały nowe obwódki LED-ów do jazdy dziennej i dodatkowe okrągłe lampy przeciwmgielne doświetlające zakręty (504 zł). Na klapie bagażnika pojawił się nowy napis Arona pisany kursywą niczym w poliftowej Atece czy nowym Leonie, zmieniono także lusterka, które mają teraz bardziej „spiczasty kształt”.
W kabinie pojawił się nowy kokpit, który jest znacznie lepiej wykonany i wygląda po prostu ładniej i nowocześniej. Góra deski rozdzielczej wreszcie jest miękka, wnętrze ożywiają ozdobne listwy w kolorze szarym (252 zł), pojawiło się też oświetlenie ambiente wokół nowych bocznych kratek nawiewów (okrągłe), oraz na przednich drzwiach. Z nowości odnajdziemy także odświeżony system multimedialny rodem z Ateki, z bezprzewodowym Apple CarPlay’em i AndroidAuto, dwa wejścia USB C, a także nową kierownicę, którą znamy z pozostałych modeli hiszpańskiej marki.
Wreszcie poprawiono jakość, zaś samo auto nabrało charakteru
Wnętrze wreszcie jest przyzwoicie wykonane i dobrze zmontowane, czego nie można było powiedzieć o przedlifcie. Również na ergonomię trudno narzekać – wszystko działa jak należy i jest pod ręką – jedynie brakuje pokrętła do regulacji głośności czy paru dodatkowych przycisków-skrótów od multimediów.
Przestronność Arony prezentuje typową dla miejskich crossoverów średnią. Z przodu jest zatem wygodnie, zaś w drugim rzędzie ciasnawo, ale akceptowalnie. Bagażnik liczy 400 litrów, jest ustawny i ma funkcjonalną siatkę. Opcjonalna tapicerka Dynamica przypominająca Alcantarę z boczkami ze sztucznej skóry (1495 zł) jest bardzo przyjemna w dotyku i przy okazji wygodna.
Wyposażenie testowanej Arony jest całkiem bogate. Obejmuje m.in. indukcyjną ładowarkę (667 zł), wirtualne zegary z przeszło 10-calowym wyświetlaczem (1250 zł), pakiet systemów bezpieczeństwa XL (1963 zł) obejmujący m.in. aktywny tempomat, funkcję Lane Assist, monitorowanie martwego pola, itd.), pakiet Vision Plus z czujnikami parkowania, kamerą i asystentem parkowania, a także szereg innych udogodnień.
Seat Arona 2022 1.0 TSI DSG osiągi i spalanie
Pod maską znalazła się turbodoładowana trzycylindrowa jednostka wielkości kartonu mleka. Arona 1.0 TSI oferuje 110 KM i 200 Nm, korzysta z 7-stopniowej przekładni DSG przekazującej moc na przednie koła. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 10,1 s, a prędkość maksymalna to 190 km/h. Jednostka ta w większości sytuacji okazuje się absolutnie wystarczająca do napędzania miejskiej Arony. Nawet na autostradzie nie łapie większej zadyszki… Dopóki jedziemy sami. Gdy auto jest obciążone, już osiągi się pogarszają. W mieście jednak sprawdza się bardzo dobrze, choć słychać niemal na każdym kroku, że ma tylko trzy cylindry.
Spalanie jest przyzwoite, zwłaszcza podczas spokojnej jazdy, gdzie wyniki z 5-tką z przodu nie są nierealne. Średnio w teście auto spaliło między 6,7 a 7 litrów, co przedkłada się na zasięg wynoszący około 550 km. Zbiornik paliwa ma 40 litrów. W mieście zużycie rośnie do około 7,5-8 l, podobnie zresztą jak na autostradzie.
Arona przekonuje zwinnością i pewnym prowadzeniem oraz bezpośrednim układem kierowniczym i dobrymi hamulcami. Auto ma delikatną żyłkę sportowca. Czuć, że jest sztywna, jednak mimo to komfort jazdy jest całkiem przyzwoity, zaś duże felgi czuć głównie na większych dziurach czy studzienkach.
Seat Arona 2022 - ceny
Bazowa Arona Reference z silnikiem 1.0 TSI o mocy 95 KM i 5-biegową skrzynią manualną kosztuje od 81 700 zł. Testowana odmiana Experience o mocy 110 KM kosztuje od 98 000 zł, zaś skrzynia DSG wymaga dopłaty 106 900 zł. Ofertę wieńczy wariant 1.5 TSI FR DSG o mocy 150 KM za 119 100 zł. Konkurencja w postaci Volkswagena T-Crossa, Skody Kamiq czy Forda Pumy kosztuje podobnie.
TEST VIDEO: Seat Arona 2022 1.0 TSI 110 Experience DSG
Seat Arona w ofercie Superauto.pl
W ofercie Superauto.pl znajdziecie kilkanaście egzemplarzy Seata Arony w różnych wersjach silnikowych i wyposażeniowych. Wszystkie samochody są fabrycznie nowe i pochodzą z 2022 roku, część z nich dostaniecie od ręki. Możecie oczywiście liczyć na atrakcyjne finansowanie, minimum formalności oraz sięgające kilku procent rabaty.
Sprawdź ofertę Seat Arona leasing na Superauto.pl
Seat Arona 2022 1.0 TSI 110 Experience DSG - podsumowanie
Podsumowując Seat Arona 1.0 TSI w wersji Experience potwierdził zalety miejskich crossoverów, jest ładny i zwinny, przekonuje dopracowanym układem jezdnym, stylistyką oraz funkcjonalnością, a także ekonomicznym i wystarczająco dynamicznym silnikiem. Fakt faktem, tanio nie jest, gdyż autko kosztuje 126 000 zł, jednak miejskie hatchbacki też obecnie do tanich nie należą. Zabrzmi to dziwnie, ale obecnie jest to „norma” cenowa w segmencie B. Tak naprawdę Aronie trudno cokolwiek poważniejszego zarzucić – jest po prostu dobrym, atrakcyjnym dla oka miejskim crossoverem, którym pojedziemy na zakupy, podjedziemy pod każdy krawężnik (tylko uważajmy na felgi!) i zmieścimy się w ciasnym miejscu parkingowym. Trochę nas wytrzęsie , ale za to zakręty nie będą mu straszne.
