Premiery samochodowe 2025 - spalinowe i hybrydy
W przyszłym roku nie zabraknie nowych i odświeżonych modeli samochodów spalinowych i hybrydowych. Jakie samochody spalinowe i hybrydowe zadebiutują w 2025 roku?

Premiery samochodów spalinowych i hybrydowych 2025 - lista
Przyszły rok niesie ze sobą wiele wyzwań związanych z obecną sytuacją na rynku motoryzacyjnym, w tym spadkiem zainteresowania samochodami elektrycznymi i coraz ostrzejszymi normami emisji spalin. W końcu to właśnie w 2025 roku wchodzi w życie nowa, bardziej rygorystyczna norma emisji spalin Euro VII. Z racji na mniejsze od oczekiwań zainteresowanie elektrykami wielu producentów postanowiło postawić na samochody hybrydowe, a zatem na częściową elektryfikację. Takich premier w 2025 roku nie zabraknie. Poniżej prezentujemy najważniejsze z nich.
Seat Ibiza FL / Arona FL
Hiszpanie odnotowują ostatnio dobre wyniki sprzedaży i w dobie spadku zainteresowania elektrykami planują kolejne modernizacje dotychczasowych modeli. W maju 2024 roku liftingu doczekał się kompaktowy Leon, zaś w 2025 roku przyjdzie czas na kolejną już modernizację miejskich modeli Ibiza i Arona. Samochody dostaną nowy przedni pas z agresywniejszymi reflektorami i większym, sześciokątnym grillem w stylu Leona oraz nowym zderzakiem, zaś z tyłu pojawią się odświeżone lampy i przemodelowany zderzak. Będzie to ewolucja obecnego designu i jednocześnie odejście od estetyki rozwijanej obecnie przez Cuprę. Nie wiadomo jeszcze jaki będzie zakres zmian we wnętrzu i pod maską, jednak możemy się spodziewać szerszego zastosowania technologii MHEV, aby spełniały one nową normę Euro 7.
Volkswagen Polo FL
Sporą modernizację przejdzie również Volkswagen Polo. Z pewnością zmieni się pas przedni i tylny, gdyż auto ostatni lifting przeszło w 2021 roku. W kabinie również spodziewamy się zmian, gdzie największą nowość stanowić ma system multimedialny znany z innych modeli. Pod maską też nie obędzie się bez zmian. Producent postawi w większym stopniu na technologię MHEV, którą spotkamy w jednostkach 1.0 TSI i 1.5 TSI, które zostaną dostosowane do nowej normy Euro 7. Nie ma natomiast co liczyć na pozostawienie w gamie topowej odmiany GTI. Podobny pakiet zmian w 2025 roku otrzyma również Skoda Fabia.
Volkswagen T-Roc
W 2025 roku następcy doczeka się hit niemieckiej marki, czyli model T-Roc. Jest on jednym z najpopularniejszych nowych samochodów w Europie (drugi najpopularniejszy model VW, zaraz po Golfie). W designie nie spodziewamy się raczej rewolucji, jednak możemy oczekiwać, że auto urośnie, aby wypełnić lukę między T-Crossem a Tiguanem i zapewnić przestronniejsze wnętrze. Być może nowy T-Roc otrzyma trochę mniej kanciasty design. Samochód nie otrzyma napędu elektrycznego, za to możemy spodziewać się w nim zelektryfikowanych jednostek napędowych rodem z Golfa, a zatem silnika 1.5 eTSI z układem MHEV, a także wariantów PHEV opartych na jednostce 1.5 TSI, zdolnych pokonać na prądzie ponad 100 km.
Renault Clio VI
VI generacja Renault Clio zadebiutuje pod koniec 2025 roku, a na rynek trafi w 2025 r. Nic dziwnego, bowiem obecne Clio V sprzedaje się bardzo dobrze, a na rynku jest od 2019 r. Nowe wcielenie wykorzysta zmodyfikowaną platformę CMF-B z obecnej generacji, wymiary się nie powinny zmienić, lecz pod maską znajdziemy parę nowości. Spodziewamy się m.in. jednostki 1.2 TCe MHEV w miejsce dotychczasowego 1.0 TCe, a także wariantu 1.2 TCe z LPG. Modyfikacjom ulegnie także wersja hybrydowa, która zyska na mocy, jednak na więcej informacji na jej temat trzeba zaczekać. Z zewnątrz spodziewamy się nawiązań do najnowszych modeli marki jak Rafale czy Symbioz. W kabinie z kolei pojawią się nowe multimedia oparte na Google Automotive.
Mitsubishi C-SUV
W 2025 roku Mitsubishi zaprezentuje kolejnego kompaktowego SUV-a. Otrzyma on napęd hybrydowy i będzie oparty na Renault Symbiozie. Oznacza to, że możemy liczyć na napęd hybrydowy rodem z Mitsubishi Colta i ASXa, bazujący na benzynowej jednostce 1.6 i dwóch silnikach elektrycznych, o łącznej mocy około 145 KM. Względem Renault nowe Mitsubishi otrzyma przeprojektowany przedni pas z charakterystycznym dla marki grillem Dynamic Shield. Wprowadzenie tego modelu pozwoli Japończykom na zachowanie konkurencyjności i rentowności, a także na obniżenie emisji C02 w gamie. W kabinie znajdziemy zapewne ten sam system multimedialny co w Renault, a więc oparty na Google Automotive. Niewykluczone, że do gamy zawita także jednostka 1.2 TCe z Renault, która wkrótce trafi też do Symbioza.
Kia Sportage FL
Po 4 latach od debiutu V generacja Kii Sportage doczeka się liftingu. Jest to jeden z najpopularniejszych samochodów w Polsce i drugi najpopularniejszy SUV segmentu C nad Wisłą. W Korei Południowej już pokazano tamtejszą wersję Sportage, a europejski wariant zadebiutuje już wkrótce i trafi na rynek w 2025 roku. Samochód otrzyma nowy przedni pas w stylu najnowszej Kii EV3, a zatem znikną LED-y do jazdy dziennej w kształcie bumerangów, pojawi się masywniejszy zderzak i znacznie większy grill. Z tyłu zmianom ulegną lampy, które otrzymają nowy wzór i klosze, a listę zmian zewnętrznych uzupełnią nowe wzory felg i kolory lakierów. W kabinie pozbyto się lakieru piano black z konsoli środkowej, mamy też nową dwuramienną kierownicę i odświeżone multimedia z bezprzewodowymi funkcjami Apple CarPlay i AndroidAuto oraz aktualizacjami online. Nowością na liście wyposażenia będzie kolorowy wyświetlacz head-up o wysokiej rozdzielczości. Producent twierdzi też, że poprawie ulegną wygłuszenie pojazdu, komfort jazdy, a także działanie systemów bezpieczeństwa i asystentów. Pod maską znajdziemy zmodernizowane napędy hybrydowe MHEV, HEV oraz PHEV, zaś nowością ma być 8-stopniowa przekładnia automatyczna łączona z silnikiem 1.6 T-GDI MHEV.
Honda Prelude
Jedno z największych zaskoczeń przyszłego roku. Honda powróci do kultowego modelu po 24 latach przerwy i co ważne, będzie on klasycznym kompaktowym coupe, a nie żadnym crossoverem. Samochód otrzyma napęd hybrydowy rodem z Civica, a zatem oparty na jednostce benzynowej 2.0. W Civicu oferuje on 184 KM oraz 315 Nm, zaś w Prelude możliwe, że dostaniemy jeszcze więcej mocy i jeszcze lepsze osiągi. Technicznie Prelude również skorzysta z podzespołów Civica. Stylistycznie samochód nawiązywać będzie do modelu Prelude Concept, zaprezentowanego na targach Tokyo Motor Show w 2023 roku.Według poducenta samochód ma być “preludium przyszłych modeli ucieleśniających zaangażowanie Hondy w sportowe osiągi”. Według Hondy auto ma być też przystępne cenowo.
Citroen C5 Aircross
Druga generacja Citroena C5 Aircrossa zadebiutuje w połowie 2025 roku. Samochód skorzysta z nowej platformy STLA Medium, a zatem będzie spokrewniony z Peugeotem 3008 i Oplem Grandlandem. Od nich też zapożyczy jednostki napędowe. Możemy zatem spodziewać się wariantu hybrydowego 1.2 MHEV o mocy 136 KM, odmiany PHEV o mocy 195 KM oraz wersji elektrycznych. Samochód postawi na bardziej zdecydowane, awangardowe kształty, znajdziemy też nowe logo marki oraz widełkowate lampy w stylu nowego C3 Aircrossa. Francuski SUV ma być też znacznie większy i mierzyć około 4,65 m długości (+15 cm), przy zachowaniu tej samej wysokości co dotychczas (1,66 m). Projektanci skupią się też na poprawie aerodynamiki pojazdu.
Alfa Romeo Giulia/Stelvio
Druga generacja Alfy Romeo Giulii jest jedną z najbardziej wyczekiwanych premier 2025 roku. Pierwotnie auto miało być wyłącznie elektryczne, jednak ostatecznie jest spora szansa na to, że do gamy trafią także napędy hybrydowe. Umożliwi to nowa platforma STLA Large. Możemy zatem spodziewać się wersji z napędem hybrydowym plug-in, a także wariantów czysto elektrycznych. Samochód otrzyma jeszcze agresywniejszy design z charakterystycznym grillem Scudetto, większymi wlotami powietrza i smuklejszymi lampami. Z tyłu pojawią się nowe trójkątne lampy połączone blendą świetlną. Topowa wersja Quadrifoglio otrzyma napęd elektryczny, a jej moc może zbliżyć się nawet do 1000 KM. Pozostaje kwestią otwartą, czy nowa Giulia otrzyma silnik 3.0 R6 z nowego Dodge’a Chargera (korzysta on z tej samej platformy). Premiera nowej Giulii odbędzie się w 2025 roku, jednak na rynek trafi ona dopiero w 2026 r. W podobnym czasie zadebiutuje też następca Stelvio.
Jeep Compass
W 2025 roku poznamy również nowego Jeepa Compassa. Samochód skorzysta z platformy STLA Medium i będzie produkowany we włoskim Melfi. Najprawdopodobniej auto otrzyma te same napędy co Citroen C5 Aircross i Peugeot 3008, a więc warianty hybrydowe MHEV oraz PHEV o mocach 136 i 195 KM, a także wersje elektryczne. Odmiana elektryczna otrzyma zapewne baterie o pojemnościach 73 i 98 kWh, natomiast wariant PHEV zaoferuje zasięg na prądzie wynoszący około 80 km. Możemy się spodziewać ciekawszego, bardziej bojowego designu i lepszej aerodynamiki, a także nowocześniejszej i lepiej wykonanej kabiny z większymi wyświetlaczami.
Toyota RAV4
2025 rok przyniesie również nową, VI już generację Toyoty RAV4. Samochód powinien zadebiutować w okolicach lata lub jesieni, a na rynek trafi w I połowie 2026 roku. Z zewnątrz nowa "Ravka" upodobni się do najnowszych modeli jak Camry czy C-HR, a zatem zyska bardziej agresywny design i charakterystyczne przednie reflektory z motywem bumerangu. Zakamuflowane egzemplarze zdradzają też zmiany w sylwetce, z bardziej pionowymi tylnymi słupkami, co zapowiada przestronniejszą kabinę i większy bagażnik. Po kabinie również spodziewamy się rozwiązań znanych z Camry, w tym dużych wyświetlaczy, najnowszego zestawu systemów bezpieczeństwa Toyota Safety Sense 3.0 oraz nowych multimediów z dużym wyświetlaczem. Spodziewamy się też układu hybrydowego najnowszej V generacji, który trafił do nowej Camry. Nadal ma on bazować na jednostce 2.5, jednak rozwinie około 230 KM w wersji FWD i ok. 240 KM w odmianie AWD-i. Nie zabraknie również odmiany PHEV, która w nowym wydaniu powinna zaoferować ponad 100 km zasięgu na prądzie.
Mazda EZ-6
Następca flagowej Mazdy 6 zadebiutuje w 2025 roku i tym razem nie będzie autorską konstrukcją Mazdy, lecz owocem spółki joint-venture Mazda-Changan. Nowa Mazda jest bowiem spokrewniona z chińskim modelem Deepal SL03 i dzieli z nim platformę EPA1. Auto może otrzymać nazwę 6e. Wzorem bliźniaczego modelu, Mazda EZ-6 zachowała charakterystyczne, smukłe proporcje z łagodnie zarysowaną linią dachu i krótkim, ściętym tyłem zwieńczonym listwą świetlną. Mazdę wyróżniają natomiast typowy dla marki spiczasty przód z dużym grillem oraz smukłe tylne lampy. Więcej różnic znajdziemy w kabinie, gdzie Mazda zadbała o szlachetniejsze wykończenie. Minimalistyczny kokpit składa się z 10,2-calowego wyświetlacza cyfrowych zegarów, dwuramiennej kierownicy i 14,6-calowego ekranu systemu infotainment. W gamie znajdziemy warianty elektryczne i hybrydowe plug-in, w których to 1.5-litrowy silnik spalinowy konstrukcji Changana będzie pełnić rolę generatora prądu, który będzie zmagazywany w bateriach o pojemnościach19 i 28,5 kWh. Chińska Mazda EZ6 mierzy 4,92 m długości, a zatem o 5 cm więcej od spalinowego modelu 6 i jest liftbackiem.
Audi Q3
III generacja Audi Q3 zadebiutuje w 2025 roku i skorzysta z platformy MQB oraz rozwiązań najnowszej Cupry Terramar. Zresztą oba auta będą produkowane w tej samej fabryce na Węgrzech. Pod maską pojawią się nowe zelektryfikowane jednostki, w tym 1.5 eTSI z układem MHEV, a także warianty hybrydowe plug-in oparte na silniku 1.5 TSI, oferujące ponad 100 km zasięgu w trybie elektrycznym. Baterie mają mieć w nich 19,7 kWh netto pojemności brutto, a moc wyniesie 204 oraz 272 KM. Możemy też liczyć na jednostkę 2.0 TSI o mocy od 200 KM wzwyż. Wizualnie spodziewamy się nawiązań do najnowszych modeli marki, w tym Q5 czy Q6 e-tron, a zatem ostrzejszych reflektorów składających się z dwóch części, sporego grilla i smuklejszej sylwetki. Również kabina będzie nowocześniejsza, pojawią się większe wyświetlacze i bardziej zaawansowane technologie. W gamie warianty SUV i Sportback.
Audi A7
Po premierze elektrycznego A6 e-tron przyjdzie pora na spalinową alternatywę w postaci nowego A7. Auto zadebiutuje w połowie 2025 roku i otrzyma napędy spalinowe, w tym silniki benzynowe i wysokoprężne, a także warianty hybrydowe plug-in. W gamie znajdą się warianty sedan oraz kombi Avant. Samochód otrzyma śmiałą stylistykę z agresywnym pasem przednim i nowy kształt tylnych lamp, które połączy LED-owa listwa. Ofertę otworzą 2-litrowe TSI i 2-litrowy diesel o mocach 204 KM, następnie możemy liczyć na jednostki V6 i układy PHEV. W kabinie znajdziemy projekt z charakterystyczną "cyfrową sceną", nawiązujący do A6 e-tron, a zatem kokpit składający się nawet z 3 wyświetlaczy, z czego centralny ma mieć 14,5 cala przekątnej, a trzeci opcjonalny znajdzie się przed pasażerem. Niewykluczone, że topowa odmiana RS7 Avant otrzyma wariant V8 plug-in rodem z Lamborghini Urusa i rozwinie około 700 KM.
Aktualizacja z dnia 5 marca 2025 - Nowe Audi A6 Avant zaprezentowane
Wbrew wcześniejszym zapewnieniom Audi pozostało przy nazwie A6. Nowe A6 Avant oznaczono kodem C9. Samochód bazuje na nowej platformie PPC rodem z nowych A5 i Q5. Samochód mierzy 4,99 m długości, czyli o 6 cm więcej od poprzednika, zaś rozstaw osi pozostał na poziomie 2,93 m. Bagażnik jest trochę mniejszy i mieści teraz od 503 do 1534 litrów. Samochód otrzymał odważną stylistykę z agresywnym przednim pasem nawiązującym do A5, zlicowane z nadwoziem klamki oraz smukła elegancka sylwetka z łagodnie opadającą linią dachu i tylnymi lampami z nowoczesną grafiką, połączonymi listwą świetlną. Współczynnik oporu powietrza wynosi tylko 0,25. W kabinie znajdziemy znaną z innych modeli cyfrową scenę z trzema wyświetlaczami, w tym centralnym 14,5-calowym ekranem systemu MMI wykorzystującym ChataGPT, 11,9-calowym zestawem cyfrowych zegarów i opcjonalnym 10,9-calowym wyświetlaczem przed pasażerem.
Audi chwali się zaawansowanymi technologiami w nowym A6, w tym światłami Matrix LED i tylnymi lampami OLED 2. generacji, które umożliwiają personalizację i komunikację z otoczeniem. Producent podkreśla też szerokie zastosowanie tworzyw z recyklingu w kabinie. Pod maską znajdziemy silniki benzynowe i diesle, w tym wersje z układem MHEV plus. Bazowe warianty 2.0 TFSI i 2.0 TDI rozwijają 204 KM i współpracują z przekładnią S Tronic (w dieslu jako opcja dostępny jest napęd na obie osie quattro ultra), zaś rolę topowej pełni odmiana benzynowa 3.0 TFSI V6 quattro o mocy 367 KM, zapewniająca przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 4,7 s. Audi A6 2.0 TFSI kosztuje od 58 000 euro, zaś odmiana 2.0 TDI od 61 700 euro. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów latem.
Mercedes CLA
W 2025 roku spodziewamy się również nowego Mercedesa CLA, który to zaoferuje klientom wybór między napędem elektrycznym a hybrydowym. W wersjach spalinowych znajdziemy nową zelektryfikowaną jednostkę 2.0 z instalacją 48V oraz nową zelektryfikowaną przekładnię automatyczną. Z kolei wariant elektryczny otrzyma instalację 800V, która zapewni możliwość szybkiego ładowania mocą około 250-300 kW. Elektryczny Mercedes CLA zapewni około 700-750 km zasięgu i otrzyma dwubiegową przekładnię niczym Porsche Taycan. Przełoży się to na wyższą prędkość maksymalną i niższe zużycie energii przy prędkościach autostradowych. Z nowości pojawi się też zaawansowany system multimedialny MB.OS, który zastąpi układ MBUX, otrzyma rozbudowanego asystenta głosowego opartego na sztucznej inteligencji. Wizualnie auto skorzysta z elementów znanych z konceptu CLA takich jak charakterystyczne okrągłe reflektory.
Poznaj nasze pozostałe kalendaria:
- Premiery samochodowe 2025 - auta elektryczne
- Chińskie premiery samochodowe 2025