PIERWSZA JAZDA: Mazda2 Hybrid 1.5 116 KM. Prawie jak deja vu?
Mazda2 Hybrid to bliźniaczka znanej i często wybieranej Toyoty Yaris. Czy po liftingu nabrała nieco indywidualnego charakteru?

Nie jest tajemnicą, że Mazda2 Hybrid jest siostrą bliźniaczką Toyoty Yaris. Nie ma nawet prób przekonania, że stworzenie tego modelu wymagało ogromnego wysiłku ze strony Mazdy. Szanuję taką szczerość ze strony producenta. Sytuacja ta nie zmieniła się po niedawnym liftingu, choć Mazda2 Hybrid stała się teraz nieco bardziej rozpoznawalna. Mimo zmian, zachowano wszystkie zalety modelu, a cena pozostaje kluczowym aspektem dla potencjalnych nabywców.
Przód wreszcie przypomina Mazdę!

Zarówno wygląd zewnętrzny, jak i wnętrze Mazdy2 Hybrid mogą wydawać się znajome, gdyż model ten dzieli wiele cech z Toyotą Yaris. No dobrze, przed liftingiem różnice w zasadzie ograniczały się jedynie do logo i nazwy modelu, a jakby te elementy ktoś zakrył, odróżnienie dwóch modeli byłoby praktycznie niemożliwe. Jednak po ostatnim liftingu Mazda wprowadziła subtelne zmiany, które pomagają odróżnić od siebie oba pojazdy. Teraz, dzięki przeprojektowanej przedniej części, Mazda2 Hybrid zyskała bardziej indywidualny charakter, nawiązujący do innych modeli w ofercie Mazdy, takich jak Mazda3 czy Mazda2. Swoją drogą ciekawe, że w ofercie były do niedawna dwa modele o tej samej nazwie, ale z zupełnie innym wyglądem, konstrukcją etc. Wracając do zmian, te są oczywiście ograniczone; większość detali, w tym klosze lamp, wzory wewnętrzne kloszy i felgi, pozostały niezmienione. Z tyłu również niewiele się zmieniło, poza nowym logo i nazwą modelu. Reasumując, zmienił się w zasadzie tylko przedni zderzak, a reszta to drobna kosmetyka ograniczająca się do detali i kolorów nadwozia.


W kabinie Mazdy2 Hybrid, podobnie jak w przypadku wyglądu zewnętrznego, zmiany są minimalne. Oprócz logotypu, wnętrze oferuje ten sam obszerny ekran ze aktualizowanym systemem multimedialnym, mniejszą ilość plastików w odcieniu czerni fortepianu etc. Najważniejsze również nie uległo zmianie – doskonała ergonomia. Wnętrze może nie jest porywające, ale jest na wskroś intuicyjne, z licznymi przyciskami i pokrętłami, zapewniając łatwość obsługi. Przestrzeń również jest wystarczająca, także na tylnej kanapie, idealna na krótkie miejskie trasy – więcej po tym aucie się nie spodziewajmy. Pozycja kierowcy jest wygodna, choć nieco podwyższona, co w aucie miejskim przekłada się na lepszą widoczność, a nie na doznania ze sportowej jazdy. Układ napędowy nie dostarcza wielkich emocji, z wyjątkiem tych związanych z oszczędnościami na stacji benzynowej. Bagażnik ma pojemność 286 litrów, którą można zwiększyć do 768 litrów po złożeniu siedzeń. Dla tych, którzy potrzebują więcej miejsca, alternatywą może być Skoda Fabia lub inny, większy model. W Mazda2 Hybrid priorytetem jest jednak efektywność i ekonomia jazdy miejskiej i w tej roli mała propozycja japońskiej marki sprawdza się znakomicie.

Mazda2 Hybrid to idealne auto do miasta!
Dotychczas Mazda2 Hybrid oferowała tylko jeden rodzaj napędu hybrydowego - 1.5 Hybrid o mocy 116 KM. Wielu miało nadzieję na wprowadzenie mocniejszej wersji 130 KM, podobnie jak w przypadku Toyoty Yaris, ale ostatecznie nie została ona dodana. Pozostajemy więc przy sprawdzonym układzie napędowym, którego głównym elementem jest trzycylindrowy silnik benzynowy o mocy 92 KM i momencie obrotowym 120 Nm, wspomagany przez silnik elektryczny o mocy 80 KM i momencie obrotowym 141 Nm. Wyniki takiego połączenia są całkiem dobre - przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9,7 sekundy i maksymalna prędkość 175 km/h. Brak mocniejszej opcji nie jest dużym problemem, szczególnie jeśli wprowadzenie jej wpłynęłoby negatywnie na cenę podstawowych modeli. Mazda2 Hybrid nie jest przecież samochodem sportowym, a różnica 14 KM nie jest znacząca. Choć wariant na przykład o mocy 150 KM i ewentualna sportowa wersja e-MPS brzmią kusząco, skoncentrujmy się na tym, co już oferuje Mazda2 Hybrid w kwestii jazdy.

Mazda2 Hybrid w praktyce
Mazda2 Hybrid w praktyce prezentuje się różnie w zależności od warunków drogowych. Na otwartych trasach jej zachowanie jest średnie – nie wyróżnia się ani cichą pracą silnika, ani dynamiką, co jednak w tym segmencie nie jest uznawane za mankament. Samochód ten radzi sobie z podróżami międzymiastowymi, ale jego głównym środowiskiem jest miasto. W warunkach miejskich Mazda2 Hybrid wykazuje się znaczną efektywnością, oferując niskie zużycie paliwa na poziomie 4,6 l/100 km. Na mniej zatłoczonych drogach i obwodnicach możliwe jest osiągnięcie spalania poniżej 4 l/100 km. Nawet podczas bardziej dynamicznej jazdy poza miastem, zużycie paliwa rzadko przekracza 5 l/100 km. Deklarowane przez producenta zużycie paliwa w przedziale 4,2 do 5,1 l/100km jest nie tyle realistyczne, co bezproblemowe do osiągnięcia. Wersja hybrydowa Mazda2 Hybrid imponuje efektywnością paliwową i z pewnością zasługuje na uwagę w segmencie B. W sumie największym rywalem będzie…tak, Toyota Yaris z tym samym układem hybrydowym, ewentualnie hybrydowe Renault Clio, które również potrafi zaimponować niskim spalaniem.
Mazda2 Hybrid. Ceny i wyposażenie

Odświeżona Mazda2 Hybrid przyciąga uwagę swoją ofertą i atrakcyjnymi cenami. Z jednym dostępnym układem napędowym, wybór jest prosty i bezproblemowy, natomiast z pięcioma wersjami wyposażenia, każdy znajdzie coś dla siebie. Wariant Prime-Line to wydatek 101 900 złotych, Centre-Line to koszt 108 900 złotych, a za Exclusive-Line zapłacimy 117 900 złotych. Wersja Homura, bardzo bogato wyposażona, to koszt 127 900 złotych, a dla najbardziej wymagających jest Homura Plus za 138 700 złotych. Nawet podstawowa wersja oferuje kamerę cofania, a w najwyższej znajdziemy zaawansowane funkcje jak wyświetlacz head-up, tapicerkę łączoną ze skórą ekologiczną, cyfrowe zegary o przekątnej 12,3 cala, centralny wyświetlacz o przekątnej 10,5 cala oraz panoramiczny dach. Dodatkowe opcje są dostępne za dopłatą. Dopłacimy np. do:
- opcjonalnego lakieru – od 2900 do 3900 złotych;
- czujników parkowania przód/tył – 2805 złotych;
- kamerę cofania – 980 złotych;
- aluminiowe felgi 16-calowe – 4900 złotych etc.
Podsumowanie
Mazda2 Hybrid odznacza się w segmencie B zaawansowanym systemem hybrydowym, który stawia ją w rzędzie godnych uwagi modeli. Różnice w stosunku do Toyoty Yaris pozostają ograniczone, jednakże projektanci Mazdy wprowadzili kilka unikalnych elementów, które dodają jej charakteru zgodnego z resztą oferty japońskiej marki. Trochę szkoda, że projektanci nie pokusili się o więcej zmian, ale mimo to oferta może skusić niejednego miłośnika Mazdy, który pragnie jeździć świetnym autem miejskim, a w garażu ma już np. CX-60 na dalsze wycieczki.