Elektryczne samochody 2024 - dopłaty do samochodów elektrycznych
Motoryzacyjna przyszłość jest teraz - elektryczne silniki nowych samochodów stają się coraz bardziej powszechne. Poza ministerialnym dofinansowaniem do pojazdów elektrycznych, warto zwrócić uwagę na ofertę marek, która powoli zaczyna prezentować coraz bardziej konkurencyjne rozwiązania.

Aktualizacja 7 sierpnia 2024 - Używane auta elektryczne bez dopłaty!
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej, Jan Szyszko, w rozmowie z Polską Agencją Prasową (PAP) zapowiedział, że resort klimatu zmierza do znacznego ograniczenia dopłat do używanych samochodów elektrycznych, koncentrując się na nowych pojazdach. Według Szyszko, praktyczne aspekty przemawiają za takim rozwiązaniem, ponieważ włączenie jedno- lub dwuletnich samochodów używanych mogłoby skomplikować procedury biurokratyczne. Szyszko zauważył, że system dopłat będzie bardziej efektywny, jeśli skoncentruje się na nowych samochodach z ustalonym limitem cenowym.
Resort klimatu przeprowadził analizy, które wskazują, że inwestowanie publicznych środków w używane samochody elektryczne jest ryzykowne. Dane rynkowe i prognozy pokazują, że używane pojazdy elektryczne będą stanowiły niewielki segment rynku w najbliższych latach. Resort obawia się także, że dopłaty mogłyby być wykorzystane do importu do Polski używanych samochodów elektrycznych o niższej jakości. Polityka rozwojowa ma na celu promowanie elektromobilności poprzez wspieranie zakupu nowych, przystępnych cenowo i powszechnie dostępnych samochodów zeroemisyjnych.
Negocjacje z Unią Europejską doprowadziły do rewizji Krajowego Planu Odbudowy (KPO), dzięki czemu Polska nie będzie zobowiązana do wprowadzenia podatku od samochodów spalinowych. Zamiast tego, rząd zobowiązał się do wspierania zakupu zarówno nowych, jak i używanych samochodów elektrycznych. Na ten cel przeznaczono około 1,6 mld zł (373,75 mln euro).
Dopłaty do samochodów elektrycznych w Europie w 2024 roku
W 2024 roku kilka krajów europejskich zmieniło swoją politykę dotyczącą dopłat do samochodów elektrycznych. Niemcy zdecydowały się na ograniczenie dopłat do nowych samochodów elektrycznych, podnosząc jednocześnie progi cenowe kwalifikujące do wsparcia. Francja kontynuuje program dopłat zarówno do nowych, jak i używanych pojazdów elektrycznych, zwiększając budżet na ten cel. Z kolei Norwegia, będąca liderem w elektromobilności, zapowiedziała stopniowe zmniejszanie dopłat w miarę zbliżania się do celu pełnej elektryfikacji floty samochodowej. Wielka Brytania zdecydowała się na całkowite zniesienie dopłat do samochodów elektrycznych, argumentując to wysokim poziomem nasycenia rynku.
Dopłata do samochodów elektrycznych - nowe zasady 2024
Nowe dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych to aż 1.5 mld złotych. Kto będzie mógł skorzystać z rządowego programu?
Skąd pochodzą środki zaplanowane na dopłaty? Z rynku, będą one dostępne w formie pożyczki, którą następnie trzeba będzie spłacić. Warto zaznaczyć, że nowa wersja dopłat do samochodów elektrycznych zastępuje wpisany do KPO podatek od samochodów spalinowych - czytaj więcej o podatku od samochodów spalinowych.
Nowe zasady udzielania dotacji na zakup samochodu elektrycznego
Dopłata w wysokości do 30000 zł dla osób, które planują zakup nowego samochodu elektrycznego. Wartość samochodu objętego programem nie może być wyższa niż 225000 zł.
Dopłata w wysokości 40000 zł do zakupu samochodu elektrycznego z rynku wtórnego. Używany samochód elektryczny nie powinien być starszy niż 4 lata, a jego wartość kwalifikowana nie powinna być wyższa niż 150000 zł.
W przypadku zakupu samochodu w leasingu lub najmie dopłata może być przeznaczona na poczet pierwszej wpłaty (wpłata własna). Opłata początkowa nie może przekraczać wartości dofinansowania określonej dla nowych i używanych pojazdów.
Istnieje możliwość zwiększenia dotacji jeśli przy zakupie zostanie dokonane złomowanie starego samochodu spalinowego, który był w posiadaniu właściciela przez minimum 4 lata. Ma to zachęcić nie tylko do wymiany samochodów na nowszy, ale dodatkowo zredukowanie liczby starszych i mniej ekologicznych samochodów na drogach.
Na dodatkowe dopłaty powyżej określonych limitów otrzymają również te osoby, których dochód w roku poprzedzającym zakup nie przekroczył 135 000 zł. W tej sytuacji dopłata będzie wynosiła dodatkowe 10%.
Bank Ochrony Środowiska podpisał pierwsze umowy z firmami leasingowymi w ramach programu "Mój elektryk". Klienci Arval Service Lease Polska, LeasePlan Fleet Management oraz Volkswagen Financial Services już wkrótce będą mogli ubiegać się o dotacje na sfinansowanie leasingu pojazdów elektrycznych.
Dla firm leasingowych, które wezmą udział w programie Mój Elektryk BOŚ udzieli dopłaty do kosztów leasingu fabrycznie nowych samochodów osobowych i dostawczych. Nabór firm finansowych i banków trwa nieprzerwanie.
Dopłatą do leasingu objęte są pojazdy w kategorii M1 (pojazdy osobowe do przewozu max. 8 osoób) oraz N1 (lekkie samochody dostawcze do 3.5t). Wysokość udzielonego dofinansowania zależy od typu pojazdu raz kategorii leasingodawcy.
Minimum formalności
Program “Mój elektryk” został stworzony z myślą o firmach, które stanowią 80% klientów kupujących nowe samochody głównie w leasingu, ale także z myślą o osobach prywatnych, które chcą kupić ekologiczny samochód. Zakup samochodu elektrycznego w ramach dofinansowania to minimum formalności i zasada tzn. jednego okna. Wniosek o leasing lub kredyt uzupełniamy o wniosek o dofinansowanie. Wszystkie dokumenty składamy w jednej firmie finansowej lub za pośrednictwem dealera.
Dopłaty nie tylko do elektryków!
Od 22 listopada br. NFOŚiGW rozpocznie nabór wniosków o dotacje dla podmiotów innych niż osoby fizyczne, które będą mogły otrzymać dofinansowanie na zakup pojazdów elektrycznych i napędzanych wodorem. Wsparcie obejmie samochody osobowe oraz dostawcze, a także pojazdy kategorii L.
Historia elektrycznego konia - do trzech razy sztuka
Ciężko w to uwierzyć, ale pojazd elektryczny miał swoją premierę już dwukrotnie - pierwszy napęd elektryczny w pojeździe został wykorzystany w XIX w., jednak przegrał z coraz nowocześniejszą technologią spalania, po raz drugi w latach 90, skutecznie stłumione przez producentów. Wszystko wskazuje na to, że tym razem silnik elektryczny to nie tylko alternatywa, a rozwiązanie, które w niedalekiej przyszłości będzie standardem motoryzacyjnym.
Samochód elektryczny w dofinansowaniu - na co zwrócić uwagę?
Dopłaty do samochodów elektrycznych 2021 roku
Od 12 lipca 2021 ruszają zapisy do programu Mój Elektryk. W ramach programu można liczyć na 18 700 zł dofinansowania do zakupu samochodu elektrycznego. W przypadku osób posiadających Kartę Dużej Rodziny bonifikata może wynieść nawet 27 000 zł. W puli znalazło się 500 mln złotych. Czas trwania programu przewidziano na lata 2021-2025. Maksymalna wartość samochodu elektrycznego nie może przekraczać 225 000 zł. Poznaj szczegóły:
W ubiegłym roku rząd opublikował pilotażowy program dofinansowania samochodów elektrycznych "Zielony samochód". Program skierowany do osób prywatnych w pierwszej turze nie cieszył się zbyt dużą popularnością, jednak kolejny etap naboru wniosków oraz głośno omawiane zmiany unijne spowodował zwiększenie zainteresowania. Jak podaje SAMAR, w 2020 roku w Polsce zarejestrowano prawie dwukrotnie więcej samochodów elektrycznych niż w roku ubiegłym. Czy w 2021 roku możemy liczyć na podobne dofinansowanie?
4 stycznia 2021 roku aktywnie ruszył nabór wniosków w nowym programie skierowanym przede wszystkim do przedsiębiorców - "Zielony transport publiczny", bo tak nazywa się tegoroczny projekt dofinansowania, wspiera miejskie przedsiębiorstwa transportowe, prywatny przewóz osób w drodze do elektromobilności. Niskoemisyjne autobusy to w wielu miastach czołowy punkt na liście. Program dofinansowania dotyczy nie tylko pojazdów elektrycznych, ale także tych napędzanych wodorem. Obejmuje dopłaty do zakupu samych pojazdów, jak i rozbudowy infrastruktury umożliwiającej tankowanie busów, autobusów i autokarów. Co do osób prywatnych, które chciałby skorzystać z ubiegłorocznego programu, według oficjalnych danych nabór wniosków został chwilowo wstrzymany. Resort zapewnia, że porgram "Zielony samochód" zostanie ponownie uruchomiony. Kiedy to nastąpi? Nie prędzej niż na przełomie II/III kwartału 2021 roku.
Dopłaty do samochodów elektryczny 2020 - AKTUALIZACJA:
Pierwsza tura dofinansowania samochodów elektrycznych, z uwagi na panującą pandemię, nie przełożyła się popularność programu. Niski poziom inwencyjności klientów zakupem samochodu w niepewnych czasach spowodował, że w przypadku osób indywidualnych i beneficjentów programu Zielony Samochód zainteresowanie było niższe niż zakładano. Kolejny nabór wniosków o dopłaty samochodów elektrycznych planowany jest na przełom trzeciego i czwartego kwartału 2020 roku.
Jak wynika z danych, w ramach pierwszej tury dofinansowania do samochodów elektrycznych wpłynęło łącznie 261 wniosków w ramach programu indywidualnego Zielony Samochód (kategoria: M1), 68 wniosków w przypadku przedsiębiorców (N1) oraz 1 wniosek od taksówkarzy.
Przewidywany budżet jaki przewidziano na realizację tego programu wynosił blisko 150 mln zł, a w ramach wszystkich wniosków, które zostały zarejestrowane wykorzystano niecałe 8%.
II tura zbiegła się w czasie z kolejną falą zachorowań, co realnie daje możliwość dopracowania pakietów oferowanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wiemy dziś, że oferowane pakiety dofinansowań stanowiły projekt pilotażowy, a wartość dopłat była niższa niż w przypadku takich krajów jak Niemcy czy Francja, co również mogło wpłynąć na poziom zainteresowania dopłatami. Niemniej, w przypadku osób, które planują zakup samochodu elektrycznego nawet 15% bonifikata może mieć spore znaczenie. Połączona z dodatkowym rabatem na samochód może stanowić oszczędność dla Klienta rzędu nawet 25%.
Jeśli zastanawiasz się nad wymianą samochodu na nowy, warto zwrócić uwagę na sektor elektrycznych aut. Aktualnie ruszają trzy nowe programy dopłaty do samochodu elektrycznego, w ramach których można uzyskać nawet 70 tys. dopłaty na nowy samochód.
Dopłaty do samochodów elektrycznych ruszyły pod koniec czerwca i potrawją do 31 lipca. W ramach programu Ministerstwa Klimatu oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomione zostały trzy opcje dofinansowania e-samochodów. Co warto podkreślić, z takiej formy dofinansowania mogą skorzystać zarówno osoby fizyczne, przedsiębiorcy, a także grupy zawodowe np. sektor taksówkarski.
Programy dofinansowania rządowego:
- Zielony samochód
- Koliber
- eVAN
Łączna kwota projektu to 150 mln zł, z tego względu ilość rozpatrzonych wniosków będzie ograniczona.
Co w programie? Które samochody w dostępnej ofercie producentów kwalifikują się do nabycia w ramach programu rządowego?
Program Zielony Samochód do 125 000 zł
Program Zielony samochód to propozycja dla osób prywatnych, które nie prowadzą działalności gospodarczej. Z głównej puli 150 mln zł do kieszeni klientów indywidualnych trafi 37,5 mln. Dofinansowanie wynosi do 18 750 zł i nie może przekroczyć 15% wartości samochodu. Warto zaznaczyć, że w przypadku osób fizycznych, cena zakup samochodu elektrycznego nie może być wyższa niż 125 000 zł.
Najtańszy samochód elektryczny 2020 - Samochody elektryczne do 125 000 zł
- Skoda Citygo-e IV
- Seat Mii Electric
- Volkswagen e-UP
- Smart EQ
- Nissan Leaf
- Renault Zoe
- Peugeot e-208
- Opel Corsa
Wśród samochodów elektrycznych w tym pakiecie cenowym dominują pojazdy miejskie. Na które z nich warto zwrócić uwagę? Jednym z najtańszych aktualnie jest Skoda CITYGO-e IV. Kwota katalogowa samochodu rozpoczyna się od 82 000zł w wersji Ambition, 90 050 zł w wersji Style. Z dofinansowaniem do 15% wartości samochodu, wersja podstawowa pojazdu może być dla nas dostępna już w kwocie 70 000 zł.
Na dolnej półce cenowej znalazł się także Seat Mii Electric, którego cena katalogowa nie powinna przekraczać ceny Skody. Nieco droższy w całej grupie Volkswagena jest Volkswagen e-UP, którego cena katalogowa za model podstawowy wynosi 96 000zl.
Smart EQ - wersja dwuosobowa bądź cztero również znalazła się na liście top w przypadku programu Zielony samochód. W przypadku wersji dwuosobowej za elektrycznego smarta zapłacimy 94 500 zł, za wersję czteroosobową tego miejskiego samochodu 96 000 zł.
Na liście pretendentów nie mogło zabraknąć klasycznej Corsy w wersji elektrycznej. Jej cena katalogowa wynosi 124 490zł, więc mieści się w widełkach rządowego programu. Podobnie francuski Peugeot e-208. Cena - 124 900 zł, po odliczeniu 15% może być nasz za 106 000 zł.
Na liście pojawił się także Nissan Leaf, chętnie wybierany z uwagi na większe gabaryty oraz jeden z najdłuższych zasięgów (bo aż 389 km) przy jednorazowym ładowaniu. Cena katalogowa Nissana wynosi 118 000zł, co z 15% upustem daje całkiem okrągłą kwotę 100 000 zł.
Już od października dostępny będzie na rynku nowiutki Fiat 500e La Prima w trzech kolorach do wyboru - morska zieleń, niebiański niebieski i szarość. Fiat 500e dostępny będzie w klasycznej wersji oraz cabrio. Sugerowana cena modelu powinna mieścić się w granicach dopuszczonych w pierwszym pakiecie Zielony Samochód.
Przy przeliczeniu warto zwrócić uwagę ile wyniesie kwota dofinansowania, kiedy do wartości pojazdu doliczymy stację ładowania.
Dopłata do samochodu elektrycznego - Program Koliber
Program Koliber skierowany jest do grup zawodowych np. sektora taksówkarskiego, ale przede wszystkim do właścicieli firm. Program przewiduje wsparcie dla tego sektora w wysokości 40 mln zł, a jednorazowa dopłata dla firmy może wynieść 20% wartości pojazdu i nie więcej niż 25 tysięcy w przypadku dotacji, lub pożyczki do 100% kosztów kwalifikowanych.
Koszt kwalifikowany zakupu samochodu elektrycznego wraz ze stacją ładowania nie może przekroczyć 150 000 zł. W przypadku wyboru tańszego samochodu z sektora miejskiego to olbrzymia oszczędność.
150 000 zł to kwota, przy której lista elektryków znacznie się rozszerza.
Samochód elektryczny za 150 tys.
Wśród modeli w tej cenie znalazły się:
- Kia e-Niro
- Kia e-Soul
- Mini Cooper SE
- Peugeot e-2008
- Volkswagen ID.3
Kwota 150 000 to możliwość zakupu samochodu elektrycznego w wersji miejskiej o podwyższonym standardzie wyposażenia, lub uboższego, ale większego samochodu typu SUV.
Kia e-Niro za 146 990 zł lub Kia e-Soul za niecałe 140 000 zł to komfort, na który możemy sobie pozwolić z dopłatą w wysokości maksymalnej 25 000 zł. co daje nam możliwość nabycia samochodu za 121 900 zł w przypadku e-Niro czy 115 000 zł za e-Soul.
Program Koliber skierowany jest do przedsiębiorców, dla których tak duża dopłata do samochodu firmowego przy wyborze atrakcyjnej formy finansowania jaką może być np. leasing samochodu czy wynajem długoterminowy mogą okazać się bardzo atrakcyjne pod względem finansowym.
Mini Cooper SE to koszt rzędu 139 000zł. Najwięcej powyższego zestawienia zapłacimy za elektrycznego Peugeota bo aż 149 700zł. Ciekawą propozycją jest Volkswagen ID.3 - jeden z atrakcyjniejszych elektryków pod względem stosunku ceny do jakości, jaką jest możliwy zasięg. W wersji podstawowe Volkswagen na jednym ładowaniu pokona 340km. W przypadku akumulatora 77kWh zasięg wzrasta do 550km. Pozwoli to na podróż z Warszawy w dowolnym kierunku w obrębie granic Polski. Chcąc dojechać z Gdańska do stolicy Tatr konieczny będzie krótki postój np. na malowniczej Jurze i tam podładowanie akumulatorów na dalszą podróż. Niemniej, cena topowej wersji Volkswagena może przekroczyć wartość dopuszczalnego limitu maksymalnego.
Dopłata do samochodu elektrycznego - program eVAN
Gratka dla przedsiębiorców, którzy szukają oszczędności, dopłat i finansowania na rozwój floty. eVAN to program skierowany do osób zainteresowanych zakupem samochodu dostawczego w wersji elektrycznej. Wybór samochodów użytkowych jest szeroki, zwłaszcza w ofercie Forda, jednak nie aż tak rozbudowany jak w przypadku samochodów osobowych. W przypadku elektrycznych dostawczaków możemy liczyć na dofinansowanie do 30% kosztów, ale nie więcej niż 70tys. zł. Dodatkowo, w przypadku programu eVAN, możliwa jest dopłata do stacji ładującej w wysokości 50%.
Elektryczne samochody dostawcze:
- Nissan e-NV200
- Renault Kangoo ZE
- Renault Master ZE
- Volkswagen e-Crafter
- Man e TGE
Najtańszy samochó elektryczny dostawczy Renault Kangoo dostępny jest za kwotę 120 000 zł. W tym przypadku dopłata będzie wynosiła 60 000 zł. Nissan e-NV200 za 130 000 zł po rabacie uwzględniającym dopłatę ze strony państwa - również 60 000 zł. Za nowego e-Craftera zapłacimy około 275 tys. a za Mastera z elektrycznym silnikiem 247 000 zł.
Choć rynek samochodów dostawczych w wersji elektrycznej jest mocno ograniczony, producenci samochodów myślą nad rozwojem swojej oferty. Jakich nowości możemy się spodziewać w najbliższych miesiącach? Fiat e-Ducato, Opel Vivaro-e, eVito i eSprinter Mercedesa, e-Transporter ABT, e-Caddy ABT, Citroeny: e-Jumpy, e-Berlingo, e-Jumper czy seria francuskich Peugeotów: e-Boxer i e-Traveller.