Chińskie marki premium w Polsce. Jak wygląda oferta i czy warto?
Chińskich marek w Polsce stale przybywa. Dominują producenci aut popularnych, jednak na naszym rynku znajdziemy też kilka firm oferujących modele klasy premium. Jak wygląda oferta chińskich marek premium w Polsce i czy warto się nią zainteresować?

Rynek samochodów klasy premium w Polsce stale rośnie. Tylko w 2024 roku sprzedano w Polsce 129 456 aut marek premium, co dało im 23,5% udziału w rynku nowych samochodów w Polsce i stanowi jednocześnie wzrost o 18,36% rok do roku. Jednocześnie rośnie rynek chińskich samochodów, których łącznie sprzedano w ubiegłym roku 10 691 sztuk. Wsród nich co prawda dominują przystępne cenowo marki popularne, jednak znajdziemy też paru producentów samochodów premium. Ich udział był jednak śladowy, gdyż sprzedano ich łącznie 9 sztuk, w tym 4 samochody marki Hongqi oraz 5 egzemplarzy marki NIO. Jak wygląda oferta chińskich marek premium w Polsce i czy warto się nimi zainteresować?
Cechy samochodów klasy premium
Na początek odpowiedzmy sobie na pytanie, co wyróżnia markę premium. Można wskazać kilka cech wspólnych świadczących o tym, czy dany produkt jest premium czy też nie. Do głównych należą m.in.:
- wyższa jakość wykonania i dbałość o detale - w samochodach klasy premium znajdziemy lepsze materiały wykończeniowe, które też zazwyczaj wyróżnia większa precyzja montażu, ponadto oferują one szlachetniejsze tworzywa jak prawdziwa skóra, aluminium, drewno czy zamsz, niektóre oferowane oczywiście za odpowiednią dopłatą
- ciekawa stylistyka - producenci samochodów premium częściej decydują się na wprowadzanie innowacyjnych i odważnych rozwiązań, co przekłada się także na bardziej wyszukaną stylistykę pojazdów
- bogatsze wyposażenie i najnowsze technologie - w samochodach klasy premium znajdziemy niejednokrotnie elementy wyposażenia i technologie nieoferowane lub też mające bardziej okrojoną formę w modelach marek popularnych. Do takich rzeczy należą np. pneumatyczne zawieszenie, kamera noktowizyjna czy niektóre zestawy audio
- wyższy komfort jazdy - samochody klasy premium zapewniają wyższy komfort jazdy i są lepiej wyciszone od tańszych odpowiedników, w dodatku ich układy jezdne są bardziej zaawansowane, dzięki czemu lepiej się prowadzą
- mocniejsze silniki i lepsze osiągi - w samochodach klasy premium znajdziemy bardziej zaawansowane układy napędowe, o większej mocy i lepszych osiągach
- poczucie prestiżu i postawienia na sprawdzone rozwiązania - posiadacze aut premium korzystają z nich mają poczucie obcowania z wyjątkowym i dopracowanym produktem oraz marką z renomą
Dlaczego chińskie marki premium nie są popularne w Polsce?
Co zatem jest nie tak z chińskimi samochodami klasy premium, że tak trudno im znaleźć klientów? Mają estetyczne kabiny i atrakcyjny design, sporo gadżetów i wiele zaawansowanych technologii, oferują wysoki komfort jazdy oraz mocne i dynamiczne napędy, a jednak czegoś nie mają. Otóż nie zapewniają tego poczucia prestiżu i nie mają historii oraz renomy z nią związanej, która jest jakże ważna w przypadku samochodów klasy premium. Owszem, na rodzimym chińskim rynku są znane, jednak w Europie wiele osób w ogóle nie wie o ich istnieniu. Problemem jest też niedostatecznie rozwinięta sieć serwisowa, co akurat wymaga czasu.
Kolejną kwestią jest wykreowany przez lata wizerunek chińskiego samochodu jako taniego, wręcz budżetowego pojazdu. To właśnie kwestie wizerunkowe są też bardzo ważne w segmencie premium, gdzie auta te służą niejednokrotnie jako mobilna wizytówka firmy, a zatem muszą być rozpoznawalne i uchodzić za obiekty pożądania.
Oferta chińskich marek premium w Polsce
Z drugiej strony chińskie samochody premium są wyraźnie tańsze niż ich europejscy odpowiednicy. Jak prezentuje się oferta chińskich marek premium w Polsce?
Hongqi
Hongqi to chińska marka luksusowych samochodów należąca do koncernu FAW Car Company, wchodzącego w skład spółki FAW Group. Jako jedyna chińska marka premium ma też bogatą historię, gdyż jej początki sięgają 1958 roku, co czyni ją najstarszym chińskim producentem samochodów. Od początku producent skupiał się na produkcji luksusowych samochodów, przeznaczonych dla wysokich rangą urzędników państwowych. Produkcję co prawda zakończono w 1981 roku, jednak w połowie lat 90. markę reaktywowano. W Polsce Hongqi zadebiutowało w 2023 roku i oferuje dwa elektryczne SUV-y: E-HS9 oraz EHS7. Już wkrótce dołączy do nich elektryczny sedan EH7.
Hongqi E-HS9
Samochód wyróżnia się eleganckim i masywnym nadwoziem, przez niektórych nazywanym "chińskim Rolls-Royce'm" ze względu na charakterystyczny przód z dużym grillem z pionowymi żebrami. Nowoczesna sylwetka z pochylonym słupkiem C i ukrytymi klamkami drzwi dodaje autu wyrazistości i pasuje do szlachetnego charakteru chińskiego SUV-a. Opcjonalnie dostaniemy też dwukolorowe nadwozie, a w topowych wersjach Exclusive i President standardem są reflektory Matrix LED. W kabinie znajdziemy kilka sporych wyświetlaczy, mnóstwo przestrzeni oraz szlachetne materiały jak skóra, drewno czy aluminium. Hongqi E-HS9 mierzy 5,21 m długości, 2,01 m szerokości oraz oraz 1,71 m wysokości, a jego rozstaw osi to 3,11 m. Jest zatem rywalem Mercedesa EQS SUV.

Samochód rozwija 551 KM i 670 Nm, korzysta z dwóch silników elektrycznych i ma napęd AWD. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 4,9 s, a prędkość maksymalna to 200 km/h. W zależności od wersji jego zasięg w cyklu mieszanym wynosi 396, 465 lub 515 km. Baterie mają 90 kWh pojemności netto. Samochód pomieści 6 lub 7 osób. Bazowa wersja Business kosztuje 344 900 zł, Executive 395 900 zł, President 445 900 zł, natomiast topowa President Long Range 495 900 zł. Już standardowa wersja Business oferuje m.in. fotele z Alcantary, podgrzewaną kierownicę, 7 miejsc, zawieszenie pneumatyczne, kamerę 360 stopni, asystenta parkowania, adaptacyjny tempomat, asystenta martwego pola czy ostrzeżenie o ruchu poprzecznym z tyłu. Gwarancja na samochód wynosi 5 lat lub 150 000 km.
Dla porównania Mercedes EQS 500 4MATIC SUV kosztuje 612 900 zł, jednak oferuje już 655 km zasięgu. Z kolei mniejszy Ford Mustang Mach-E GT o mocy 487 KM kosztuje katalogowo 368 350 zł, jednak w wyprzedaży rocznika jego cena to 308 000 zł. Oferuje większy zasięg niż Hongqi (500-515 km), jednak jest mniejszy i gorzej wyposażony.
Hongqi EHS7
Chiński producent już wkrótce wzbogaci swoją gamę o elektrycznego SUV-a klasy wyższej, model EHS7. Samochód będzie rywalem m.in. BMW iX, Mercedesa EQE SUV czy Audi Q6 e-tron. Mierzy 4,92 m długości i 1,95 m szerokości, a jego rozstaw osi to 3 m. Dostępny będzie z napędem na tylną lub obie osie. Moc wersji RWD sięga 344 KM, natomiast odmiany AWD aż 619 KM. Słabsza odmiana przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6,3 s, zaś mocniejsza w 3,9 s. Bateria o pojemności 111 kWh brutto zagwarantuje do 600 km zasięgu w odmianie RWD lub 540 km w wariancie AWD. Można ją ładować mocą do 250 kW, dzięki czemu już po 5 minutach możemy zwiększyć zasięg o 200 km, zaś ładowanie od 10 do 80% zajmie około 20 minut. Wariant RWD kosztować ma 279 900 zł, natomiast AWD 349 900 zł.
Dla porównania Mercedes EQE 350 SUV z napędem na tylną oś i zasięgiem 553 km kosztuje od 402 000 zł, a BMW iX xDrive45 z napędem na obie osie i zasięgiem 602 km wyceniono na 375 500 zł. Za 268 290 zł dostaniemy natomiast Volkswagena ID.5 GTX z napędem na obie osie i zasięgiem 534 km.
Hongqi EH7
Elektryczny sedan EH7 również będzie kolejną nowością w gamie Hongqi. Samochód korzysta z silnika elektrycznego o mocy 344 KM i baterii o pojemności 111 kWh brutto, które można ładować mocą do 250 kW. Pozwala to na ich podładowanie od 10 do 80% w około 25 minut i zwiększenie zasięgu o 200 km w zaledwie 5 minut. Zasięg sięga aż 640 km. Samochód mierzy 4,98 m długości, 1,91 m szerokości oraz 1,49 m wysokości, a jego rozstaw osi liczy 3 m. Rywalami są zatem Tesla Model S, Mercedes EQE czy Audi A6 e-tron. Podobnie jak w pozostałych modelach, EH7 oferuje możliwość zarządzania wybranymi funkcjami pojazdu z poziomu aplikacji. Samochód wyceniono na 274 900 zł.
Dla porównania Audi A6 e-tron performance z zasięgiem między 672 a 755 km i bateriami o pojemności 100 kWh brutto kosztuje od 361 200 zł, natomiast Mercedes EQE 350+ z bateriami o pojemności 96 kWh netto i zasięgiem 687 km startuje od 351 300 zł. Z drugiej strony Volkswagen ID.7 Pro z bateriami o pojemności 86 kWh kosztuje od 279 590 zł i oferuje 709 km zasięgu.
Aktualizacja z dnia 19 marca 2025 - Hongqi z nowym importerem i planem ekspansji. Nowe modele spalinowe w Polsce
Nowym importerem Hongqi w Polsce został Asian Automotive Distribution Center (odpowiedzialny również za BAICa, Forthinga, Fotona, DFSK czy KGM). W polskiej ofercie chińskiej marki dostępnych jest aż 5 modeli z napędem spalinowym i hybrydowym. Znajdziemy wśród nich średniej wielkości SUV-y HS3 i HS5, sedan wyższej klasy H5, liftback wyższej klasy H6 oraz luksusową limuzynę H9.
- Hongqi HS3 – kompaktowy SUV na pograniczu segmentów C i D (4,65 m długości), napędzany 1.5-litrowym silnikiem turbo o mocy 168 KM (wariant AWD z 2.0 o mocy 252 KM w późniejszym terminie). Konkurenci: BMW X1, Mercedes GLB, Land Rover Discovery Sport
- Hongqi HS5 – średniej wielkości SUV (4,76 m długości) o bardziej stonowanej stylistyce, z 2.0-litrowym silnikiem turbo o mocy 224 KM i napędem AWD. Konkurenci: Audi Q5, Mercedes GLC, BMW X3.
- Hongqi H5 – klasyczny sedan (4,99 m długości), dostępny z silnikami 1.5 (168 KM) i 2.0 (224 KM), napęd na przednie koła. Konkurenci: BMW serii 5, Audi A6, Mercedes Klasy E, Skoda Superb
- Hongqi H6 – dynamiczny liftback inspirowany Audi A7 (4,99 m długości), z silnikiem 2.0 turbo o mocy 245 KM i przyspieszeniem 0-100 km/h w 7 s
- Hongqi H9 – luksusowa limuzyna (5,14 m długości) z hybrydowym układem napędowym 2.0 o mocy ponad 250 KM, a w późniejszym terminie dołączy także benzynowe 3.0 V6 (326 KM). W gamie warianty RWD i AWD. Bogate wyposażenie, w tym pneumatyka czy system aktywnej redukcji hałasu, konkurencja dla Mercedesa Klasy S i BMW serii 7
Sprzedaż ruszy pod koniec II kwartału bieżącego roku, a do końca roku powstanie 10 punktów dealerskich w największych miastach w Polsce.
Voyah
Jest to najmłodsza chińska marka premium w Polsce, gdyż została założona dopiero w 2020 roku. Stoi za nią jednak duży chiński koncern Dongfeng, którego początki sięgają 1969 roku. Do projektu samochodów zaangażowano studio Italdesign Giugiaro. Pod koniec 2023 roku Voyah trafił do Polski, oferując dwa modele samochodów elektrycznych w postaci dużego SUV-a Free oraz minivana Dreamer.
Voyah Free
Duży elektryczny SUV mierzy 4,9 m długości, 1,95 m szerokości oraz 1,69 m wysokości, a jego rozstaw osi to 2995 mm. Jest zatem rywalem takich aut jak BMW iX, Hongqi EH7 czy Mercedes EQE SUV. W kabinie znajdziemy m.in. skórę, drewno i aluminium. Charakterystycznym elementem jest unoszony kokpit z trzema 12,3-calowymi wyświetlaczami tworzącymi jedną płaszczyznę. Auto napędzają dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 489 KM. Napęd trafia na obie osie, a przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 4,4 s. Zasięg w trybie mieszanym wynosi 500 km. W standardzie dostaniemy m.in. zawieszenie pneumatyczne, system audio Dynaudio, skórzane fotele z masażem, podgrzewaniem i wentylacją, kamerę noktowizyjną, dach panoramiczny czy zaawansowane systemy bezpieczeństwa. Samochód kosztuje od 359 000 złDla porównania Audi SQ6 e-tron quattro kosztuje 355 500 zł, ma baterie o pojemności 100 kWh i oferuje zasięg na poziomie między 561 a 598 km. Z kolei Kia EV9 GT-Line AWD z bateriami 99,8 kWh i zasięgiem 505 km kosztuje 368 900 zł, jednak oferuje miejsce dla 7 osób.

Przeczytaj test Voyaha Free: Voyah Free test na Superauto.pl
Voyah Dream
Duży luksusowy minivan Dream korzysta z tego samego zestawu baterii co model Free, rozwija 435 KM i oferuje 489 km zasięgu w trybie mieszanym. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 5,9 s. Kabina przypomina model Free i ma ten sam układ z trzema 12,3-calowymi ekranami. Samochód oferuje miejsce dla 7 osób, z czego dla pasażerów drugiego rzędu przewidziano fotele kapitańskie. Rywalami są Mercedes EQV i Maxus Mifa 9. Samochód mierzy 5,31 m długości, a jego rozstaw osi liczy 3,2 m.
NIO
Ta młoda chińska marka została założona w 2014 roku, który celuje głównie w Teslę i BYDa. W 2016 roku Chińczycy zaprezentowali pierwszy model w postaci limitowanego hipersamochodu EP9, będącego pokazem możliwości marki. Marka ta zajmuje się także produkcją akumulatorów i stacji wymiany baterii. W Polsce dostaniemy 3 modele tej marki w postaci dużego sedana ET7, sedana klasy średniej ET5 oraz dużego SUV-a EL7.
NIO ET5
NIO ET5 jest porównywalny do Tesli Model 3. Mierzy 4,79 m długości a rozstaw osi ma 2,89 m. Wyposażony jest w dwa silniki elektryczne, które dostarczają łącznie 545 KM mocy i 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Samochód przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4 s i osiąga maksymalnie 200 km/h. Napęd trafia na obie osie. Dostępny jest w dwóch wariantach baterii: 75 kWh, który umożliwia przejechanie 456 km na jednym ładowaniu, oraz 100 kWh, z zasięgiem 590 km. Ceny tych wersji wynoszą odpowiednio 299 900 zł i 341 900 zł. W standardzie dostaniemy m.in.: kamery 360 stopni, liczne systemy bezpieczeństwa, elektrycznie sterowane w 12 kierunkach fotele przednie z pamięcią ustawień, system audio Dolby Atmos z 23 głośnikami, fotele z perforowanej sztucznej skóry, cyfrowy kluczyk czy LiDAR.
Z drugiej strony Tesla Model 3 Performance kosztuje 244 990 zł i oferuje jeszcze lepsze osiągi (od 0 do 100 km/h w 3,1 s) i zasięg na poziomie 528 km.
NIO ET7
NIO ET7 stanowi konkurencję dla Tesli Model S. Jest to nowoczesny, elegancki sedan o długości 5101 mm i rozstawie osi 3060 mm. Pojazd wyposażono w napęd na obie osie i dwa silniki elektryczne, generujące łącznie 653 KM mocy i 850 Nm momentu obrotowego. Samochód przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,8 sekundy i może osiągnąć prędkość do 200 km/h. Cena modelu zaczyna się od 409 900 zł. Oferuje on zasięg 445 km w wersji z baterią 75 kWh. Wersja z baterią 100 kWh jest wyceniana na 449 900 zł i oferuje 580 km zasięgu. W standardzie dostaniemy m.in. kamery 360 stopni, liczne systemy bezpieczeństwa, dach panoramiczny, podsufitkę z mikrofibry, elektrycznie regulowaną kolumnę kierownicy, fotele z perforowanej skóry, elektryczną regulację przednich foteli w 14 kierunkach z funkcją pamięci, przednie i tylne fotele podgrzewane i wentylowane z funkcją masażu, zestaw audio Dolby Atmos z 23 głośnikami czy systemy wspierające jazdę autonomiczną opartą na 33 sensorach, kamerach i LiDARZE.

NIO EL6
SUV klasy średniej mierzy 4,85 m długości, a jego rozstaw osi to 2,91 m. Samochód rozwija 490 KM i 700 Nm, przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,5 s i rozpędza się do 200 km/h. Baterie mają 75 lub 100 kWh pojemności i zapewniają odpowiednio 406 oraz 529 km zasięgu według WLTP. Wariant 75 kWh kosztuje od 315 900 zł, natomiast 100 kWh od 357 900 zł. W standardzie dostaniemy m.in. reflektory Matrix LED, elektrycznie i bezdotykowo sterowaną klapę bagażnika, elektryczną regulację kolumny kierowniczej, 3-strefową automatyczną klimatyzację, pompę ciepła, fotele z perforowanej skóry syntetycznej, przednie fotele z elektryczną regulacją w 14 kierunkach i pamięcią ustawień, zestaw audio Dolby Atmos z 23 głośnikami, elektrycznie regulowane oparcie tylnych siedzeń, cyfrowy kluczyk, LiDAR oraz zestaw systemów bezpieczeństwa.
NIO EL7
Model EL7 to duży SUV o długości 4912 mm i rozstawie osi 2960 mm, będący naturalną konkurencją dla Tesli Model X. Wykorzystuje ten sam układ napędowy co model ET7, czyli dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 653 KM i momencie obrotowym 850 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 3,9 sekundy, a maksymalna prędkość to 200 km/h, z napędem na obie osie. Cena za wariant z baterią 75 kWh wynosi 426 900 zł i zapewnia zasięg 391 km, natomiast wersja z baterią 100 kWh kosztuje 468 900 zł i umożliwia przejechanie 509 km na jednym ładowaniu.
XPENG
W drugim kwartale bieżącego roku na polski rynek wkroczy nowy producent z Chin – XPENG. Firma, założona w 2014 roku w Kantonie, rozpoczęła produkcję swoich pierwszych pojazdów w 2018 roku. Wśród udziałowców XPENGa znajdują się takie firmy jak Xiaomi i Volkswagen. W Polsce firma zaoferuje 3 modele w postaci sedana klasy średniej P7, SUV-a coupe klasy średniej G6 oraz SUV-a klasy wyższej G9. Bazują na nowoczesnej platformie SEPA 2.0, mają instalację 800V i można w nich zwiększyć zasięg o 100 km w zaledwie 5 minut.
XPENG P7
XPENG P7 to nowoczesny sedan o długości prawie 5 metrów, dysponuje mocą 473 KM, posiada napęd AWD i przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,1 sekundy. Ładowanie baterii z 10 do 80% zajmuje 29 minut, a ich pojemność wynosi 86,2 kWh, co umożliwia przejechanie 576 km w cyklu mieszanym. Konkuruje m.in. z Teslą Model 3 i Volkswagenem ID.7. W standardzie dostaniemy m.in. zestaw audio Dynaudio i pakiet systemów bezpieczeństwa XPILOT korzystający z 5 radarów, 4 kamer z widokiem pojazdu oraz 7 kamer o wysokiej percepcji.
XPENG G6
XPENG G6 to średniej klasy SUV coupe o długości ponad 4,7 metra, który konkurują z takimi modelami jak Tesla Model Y i Volkswagen ID.5. Ten model oferuje 476 KM mocy, przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 4,1 sekundy oraz baterie o pojemności 87,5 kWh. Ładowanie tych ogniw można przeprowadzać z mocą do 280 kW, a doładowanie od 10 do 80% trwa około 20 minut. W standardzie dostaniemy m.in. elektrycznie sterowane fotele z podgrzewaniem i wentylacją, system audio XOPERA z 18 głośnikami o mocy aż 960W czy pompę ciepła.

XPENG G9
Flagowy model XPENG G9, to SUV klasy wyższej o długości prawie 5 metrów, rywalizujący m.in. z BMW iX czy Mercedesem EQE SUV. Rozwija moc 551 KM, ma baterie o pojemności 98 kWh i oferuje zasięg 570 km. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 3,9 s. Samochód wyposażono m.in. w inteligentne pneumatyczne zawieszenie, zaś w kabinie znajdziemy aż trzy wyświetlacze, z czego centralny i ten przed pasażerem mają 14,96 cala przekątnej. System operacyjny bazuje na procesorze Qualcomm Snapdragon 8155, a multimedia oferują łączność z Apple CarPlay i AndroidAuto.
Podsumowanie
Podsumowując chińskie marki premium nie mają łatwo na polskim rynku, mimo, iż są znacznie tańsze od swoich europejskich odpowiedników. Tak naprawdę ich ceny kształtują się na poziomie modeli renomowanych marek popularnych jak Volkswagen, Ford czy Skoda. Jednocześnie są od nich niejednokrotnie większe i lepiej wyposażone, mają też lepsze osiagi. Klient rynku premium stawia jednak przede wszystkim na jakośc i sprawdzone rozwiązania, za które jest w stanie więcej zapłacić, stąd też chińskim markom premium trudno się przebić. Jeżeli jednak będziemy brali je pod uwagę jako ciekawą alternatywę dla tzw. aut popularnych, wówczas okaże się, że mają sporo do zaoferowania. Szkoda tylko, że wszystkie chińskie auta premium oferowane na polskim rynku są elektrykami.