Wynajem długoterminowy w I półroczu 2022 roku
9,6 procent. Tyle wynosi średnie tempo wzrostu floty aut w najmie długoterminowym liczone rok do roku. Jak przekłada się to na zakupy?

9,6 procent. Tyle wynosi średnie tempo wzrostu floty aut w najmie długoterminowym liczone rok do roku. Jak przekłada się to na zakupy? Według Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP) I półrocze to zaledwie 2,5 proc. spadek zakupów względem ubiegłego roku. Wniosek? Mocno wzrasta nie tylko zainteresowanie, ale intencyjność klientów związana z wynajmem długoterminowym jako sposobem na finansowanie samochodu.
Wynajem długoterminowy samochodów Premium poznaj ofertę
Postpandemiczny kryzys okraszony wojną
Sytuacja na rynku, choć prezentuje się w czarnych barwach, jest tym momentem w historii gospodarki, na który wielu analityków czekało latami. W przypadku samochodów problem z ich dostępnością na rynku pierwotnym jest zauważalny od ubiegłego roku. Brak półprzewodników jeszcze do niedawna spowodowana brakiem surowców, dziś problemami logistycznymi i ograniczoną produkcją, powodują , że samochodów po prostu nie ma, a czas oczekiwania na ich wyprodukowanie rośnie. Według ostatnich raportów czas oczekiwania na samochód dobrze wyposażony we wszystkie katalogowe akcesoria może wynieść nawet 1.5 roku.
Warto zaznaczyć, że głównymi nabywcami nowych samochodów w Polsce nie są klienci indywidualni a firmy. Tylko w pierwszym półroczu 2022 sprzedaż nowych samochodów w sektorze biznesowym spadła o 16,6 %. Niemniej w przypadku najmu długoterminowego, wyniki sprzedażowe były niższe o zaledwie 2,5%. Według PZLW, taka sytuacja świadczy przede wszystkim o rosnącej popularności wynajmu długoterminowego względem innych form finansowania samochodu - leasingu, kredytu czy zakupu auta za gotówkę.
W przypadku pozostałych form finansowania spadek ilości zakupionych samochodów był już znaczący, gdyż wyniósł 18,9 proc. Według statystyk zebranych przez polski Związek, udział wynajmu długoterminowego w sprzedaży samochodów do firm wyniósł w pierwszym półroczu 2022 roku 28,9% co stanowi nowy rekord w branży finansowania samochodów.
Związek w opublikowanym w środę komunikacie podkreśla, że jest to kolejny z rzędu rekordowy udział wynajmu długoterminowego w sprzedaży, poprzedni został odnotowany po I kwartale tego roku. W efekcie tempo wzrostu floty branży na koniec czerwca br. wyniosło rok do roku 9,6 proc., co oznacza, że niemal powróciło do rezultatów osiąganych przed pandemią. - Utrzymujące się dynamiczne tempo wzrostu floty aut będących w wynajmie długoterminowym - porównywalne do stanu sprzed pandemii - oraz blisko 30 proc. udział wynajmu długoterminowego w finansowaniu sprzedaży aut do firm potwierdza, że jest to w Polsce coraz bardziej popularna i uznana przez przedsiębiorstwa forma finansowania flot samochodów – mówi Robert Antczak, prezes PZWLP, dyrektor generalny Arval Polska. – Takie rezultaty branży skłaniają do nuty optymizmu, szczególnie, że są osiągane w czasie niespotykanego nigdy wcześniej kryzysu na rynku motoryzacyjnym w postaci trudności w dostępności nowych samochodów. Podczas gdy cały rynek sprzedaży aut notuje spadki, wynajem długoterminowy zachowuje stabilny poziom sprzedaży i właśnie dzięki temu zwiększa swój udział w rynku - dodaje Robert Antczak.
Analogicznie do wynajmu długoterminowego, coraz lepsza jest kondycja branży Rent a Car. Na koniec I półrocza, tempo wzrosty floty wyniosło 16,3 proc, analogiczne do dynamiki, jaką branża osiągała przed pandemią. jak podkreśla Paweł Piórkowski, członek PZWLP oraz prezes Hertz (Motorent Sp. z o.o.) wzrosty w branży wypożyczalni samochodów nie są jednorazowe, jest to wyraźny trend.
– Nie mamy już również do czynienia z efektem niskiej bazy, rok temu branża zanotowała bowiem dość wysoki dwucyfrowy wzrost. Ruch turystyczny, biznesowy, lotniczy, czyli główne czynniki mające wpływ na koniunkturę wypożyczalni samochodów, powrócił w zasadzie całkowicie do normy. Obserwujemy również coraz większe zainteresowanie wynajęciem auta z wypożyczalni wśród grup klientów, które wcześniej korzystały z takiego rozwiązania rzadko. Po auto z wypożyczalni coraz częściej sięga tzw. statystyczny Kowalski, na przykład na potrzeby wakacyjnego wyjazdu, przy okazji przeprowadzki czy awarii własnego samochodu. Natomiast, branża Rent a Car musi się obecnie mierzyć z trudnościami w wymianie floty ze względu na ograniczoną dostępność nowych samochodów. Na horyzoncie rysuje się również perspektywa obniżonego wzrostu gospodarczego i jest to czynnik, który należy uwzględniać we wszelkiej działalności gospodarczej. Patrzymy więc w przyszłość z umiarkowanym optymizmem - podkreśla Paweł Piórkowski.