TEST: Nissan X-Trail e-Power e-4ORCE Tekna – prawie jak premium
Ostatnimi czasy wielu producentów aut popularnych inspiruje się klasą premium. Świetnym tego przykładem jest Nissan, który w swoich najnowszych produktach postawił na jakość i wyszło mu to tylko na dobre… Zwłaszcza, gdy mowa o flagowym X-Trailu.

Z testu dowiesz się o:
Nissan X-Trail 2023 - wymiary i stylistyka
Nissan X-Trail w wersji europejskiej zadebiutował we wrześniu 2022 roku. Bazuje on na platformie CMF-CD i jest większy od poprzednika. Mierzy on 4680 mm długości, a rozstaw osi liczy 2705 mm. Bagażnik w wersji siedmoosobowej liczy 485 litrów, jest ustawny, jednak dość płytki z racji na obecność napędu hybrydowego i trzeciego rzędu siedzeń.

Wizualnie nowy X-Trail jest jeszcze bardziej masywny niż poprzednik i wyróżniają go dwuczęściowe przednie lampy stanowiące niejako rozwinięcie motywu bumerangu z Qashqaia. Wyraźnie zaakcentowano też grill. Sylwetka pojazdu jest bardziej kanciasta, a wraz z 20-calowymi satynowymi felgami (2300 zł) i niebieskim lakierem z czarnym dachem (5900 zł) X-Trail prezentuje się całkiem elegancko. Z tyłu uwagę zwracają spore klosze lamp i osłona zderzaka. Całość okraszono eleganckimi chromami w dolnych partiach drzwi i na zderzakach.

Kabina X-Traila zmieniła się zdecydowanie na lepsze i zahacza o klasę premium
Kabina X-Traila stanowi rozwinięcie Qashaqaia, prezentuje się naprawdę elegancko i nowocześnie, zwłaszcza z obecnym w testowanym egzemplarzu pakietem Premium za 17 100 zł. Zawiera on panoramiczny otwierany dach i tapicerkę z miękkiej perforowanej skóry w kolorze karmelowym, która nadaje kabinie ekskluzywnego charakteru. Sam jej zapach świadczy o jej dobrej jakości. Znajdziemy ją także na konsoli środkowej, kokpicie i na drzwiach.

Śmiem twierdzić, że Nissan oferuje teraz najlepiej wykończone samochody ze wszystkich marek popularnych, a materiały niemal zahaczają o klasę premium. Flagowy X-Trail jest tego świetnym dowodem. Dominują miękkie i przyjemne w dotyku tworzywa i zapach prawdziwej skóry, a spasowanie jest na bardzo dobrym poziomie. Miękka i przyjemna w dotyku jest też kierownica z grubym skórzanym wieńcem. Do tego auta wsiadam i najzwyczajniej w świecie czuję się dobrze. Podoba mi się także, że Japończycy zastosowali całkiem niezłe imitacje drewna zamiast znanego z poprzednika lakieru piano black.
Centrum dowodzenia stanowi wolnostojący wyświetlacz systemu multimedialnego o przekątnej 12,3 cala. Oferuje dobra, choć nie idealną reakcję na dotyk, możliwość tworzenia profilu i bezprzewodowego Apple CarPlay’a i AndroidAuto, jednak grafiki np. nawigacji są już dość przestarzałe. Plus za podstawowe fizyczne przyciski-skróty i pokrętło do regulacji głośności.

Nissan X-Trail 2023 e-Power 4ORCE Tekna - wyposażenie i przestronność
Również panel klimatyzacji z pokrętłami i przyciskami jest bardzo wygodny. Przed kierowcą znalazły się wirtualne zegary z 12,3-calowym wyświetlaczem i 10,8-calowy head-up. Obsługa taka sama jak w Qashqaiu, a więc prosta i sprawna.
Pierwsze dwa rzędy w X-Trailu imponują przestronnością w każdym kierunku. Fotele są bardzo wygodne i obszerne. Z tyłu zaś mamy przesuwaną kanapę, regulację kąta pochylenia oparcia, podgrzewanie zewnętrznych siedzisk, 2 wejścia USB, rolety szyb oraz osobną strefę klimatyzacji. Trzeci rząd jest ciasny, przeznaczony dla dzieci o wzroście do 160 cm, o czym wspomniał nawet sam producent przy okazji premiery modelu.

Wyposażenie X-Traila jest niemal kompletne. W zasadzie wiele istotnych rzeczy już wymieniłem. Z ciekawszych elementów warto wspomnieć o podgrzewanej kierownicy, audio Bose, elektrycznie regulowanych fotelach czy zestawie systemów bezpieczeństwa i asystentów. Jak miałbym już wskazać jakieś braki, to byłyby to wentylacja i masaż foteli przednich.
Nissan X-Trail 2023 e-Power 4ORCE - osiągi i spalanie
Sercem X-Traila e-Power są dwa silniki elektryczne napędzające koła obu osi oraz 1.5-litrowa jednostka spalinowa R3 pełniąca rolę generatora prądu. Łącznie mamy 213 KM i 330 Nm. Auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,2 s i rozpędza się do 180 km/h.

Napęd ten przekonuje płynnością pracy, jednostkę spalinową dobrze wyciszono (znacznie lepiej niż w Qashqaiu e-Power), przez co jej odgłos nie męczy, a w mieście auto dość często porusza się na prądzie. Osiągi są więcej niż wystarczające, także przy wyższych prędkościach, przekonuje też reakcja na dodanie gazu. Jedyną niedogodnością jest wyraźne szarpnięcie silnika spalinowego związane z jego odpaleniem w celu generowania prądu i towarzyszący jego pracy warkot trzycylindrówki (choć i tak jest lepiej niż w Qashqaiu).
Więcej na temat modelu przeczytasz tutaj: Nissan Qashqai e-Power test Nowyosobowy.pl
Średnie spalanie jest przyzwoite, ale bez rewelacji. Gdy dominują trasy pozamiejskie i miasto, wyniki rzędu 7 l/100 km są jak najbardziej osiągalne. W mieście spokojnie osiągniemy wynik w okolicach 6 l, zaś na autostradzie przy 140 km/h jest to już 10 l/100 km. Średnie w teście auto zużyło około 8,4 l/100 km.
Komfort jak przystało na rodzinnego SUV-a, nie liczcie na sportowe doznania
Podczas jazdy X-Trail przekonuje komfortem i stabilnością, a tryb e-Pedal zapewnia naprawdę silną rekuperację. Podczas dojeżdżania do świateł czy jazdy miejskiej możemy też korzystać z trybu EV. Oczywiście auto przechyla się mocno w zakrętach i nurkuje, jednak podczas jazdy daje poczucie bezpieczeństwa jak przystało na dużego SUV-a. Do wyboru są tryby Sport, Eco, Normal oraz terenowe.

Nissan X-Trail 2023 e-Power 4ORCE Tekna - cena i rywale
Nissan X-Xtrail e-Power e-4ORCE w topowej wersji Tekna kosztuje od 235 250 zł, zaś nasz egzemplarz wraz z opcjami wyceniono na 260 550 zł.
Dla porównania nowa Honda CR-V e:HEV 4WD o mocy 184 KM w odmianie Advance kosztuje 244 400 zł, Kia Sorento HEV o mocy 230 KM w wersji Prestige Line 243 900 zł. Tyle samo kosztuje bliźniaczy Hyundai Santa Fe HEV Platinum.
Nissan X-Trail w ofercie Superauto.pl
W ofercie Superauto.pl znajdziecie kilkanaście egzemplarzy Nissana X-Traila w różnych wersjach silnikowych i wyposażeniowych. Wszystkie samochody są fabrycznie nowe i pochodzą z 2023 roku, wiele z nich dostaniecie od ręki. Możecie liczyć na atrakcyjne finansowanie, minimum formalności oraz spore rabaty.
Zobacz ofertę Nissan X-Trail leasing na Superauto.pl
Podsumowanie
Podsumowując Nissan X-Trail wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. Prezentuje się dojrzalej i masywniej od poprzednika, zyskał na funkcjonalności i przestronności, a przede wszystkim imponuje jakością. Ma też kompletne wyposażenie i dynamiczny oraz przyjemny na co dzień układ napędowy. Co prawda na autostradzie hybryda wciąż nie zastąpi diesla, jednak na co dzień jest to bardzo komfortowe rozwiązanie. Nissan X-Trail w nowym wydaniu to jeszcze lepszy samochód rodzinny i jednocześnie niewiele odstaje od SUV-ów premium.
