Google Maps nowe funkcje dla kierowców

Google Maps wprowadziło nową funkcję, która może okazać się niezwykle przydatna dla kierowców podróżujących po Europie. Choć zmiana ta przeszła niezauważona przez wielu użytkowników, ma potencjał znacznie ułatwić planowanie tras w krajach, gdzie obowiązują strefy czystego transportu. Dowiedz się, jak działa ta nowość i jak z niej skorzystać.

Co oznacza litera Z w Google Maps?

Nowa funkcja w Google Maps polega na wprowadzeniu specjalnego symbolu – dużej litery Z w okręgu z ciemnoniebieską ramką. Piktogram widoczny jest dla użytkowników aplikacji mobilnej Google Maps, jednak nie obejmuje jeszcze wszystkich funkcjonujących Stref. Litera Z informuje o obecności stref środowiskowych, które funkcjonują głównie w największych miastach Europy, takich jak Berlin, Rzym, Madryt czy Paryż.

Strefy te mają na celu ograniczenie emisji spalin i poprawę jakości powietrza w miastach. Ograniczenia dotyczą zazwyczaj starszych pojazdów, które nie spełniają określonych norm emisji. Dzięki nowemu oznaczeniu w Google Maps, kierowcy mogą łatwo zidentyfikować takie strefy na swojej trasie i odpowiednio się przygotować.

Dlaczego ta funkcja nie jest dostępna w Polsce?

Choć w Polsce również pojawiają się strefy czystego transportu, jak np. w Warszawie, nowa funkcja Google Maps na razie ich nie uwzględnia. To oznacza, że podróżując po kraju, nie zobaczymy symbolu litery Z na mapie. Można jednak spodziewać się, że w przyszłości Google rozszerzy tę funkcjonalność na inne kraje, w tym Polskę, gdzie wprowadza się coraz więcej ekologicznych rozwiązań w transporcie.

Jak włączyć nową funkcję w Google Maps?

Nie trzeba wykonywać żadnych skomplikowanych czynności, by skorzystać z nowej funkcji – symbol litery Z pojawia się automatycznie, jeśli wyznaczona trasa przebiega przez strefę czystego transportu. Po zaplanowaniu podróży w Google Maps:

1. Sprawdź dolny panel informacyjny – po wybraniu trasy pojawi się sekcja „alerty”.
2. Kliknij w panel, aby go rozwinąć – na górze zobaczysz symbole z literą Z, jeśli trasa obejmuje strefy ekologiczne.
3. Kliknij na symbol litery Z – aplikacja pokaże granice strefy w danym mieście i udostępni link do szczegółowych informacji, takich jak wymagania dotyczące wjazdu czy możliwości zakupu odpowiednich plakietek.

Litera Z w aplikacji, czy ta funkcja jest w ogóle potrzebna?

Dzięki tej funkcji kierowcy zyskują możliwość wcześniejszego przygotowania się do przejazdu przez strefy czystego transportu. Mogą sprawdzić, czy ich pojazd spełnia wymagania, a jeśli nie – uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i potencjalnych mandatów. W niektórych przypadkach można również zakupić plakietkę lub specjalne zezwolenie na wjazd do takich stref.

Jeśli planujesz podróż do Berlina, Rzymu, Madrytu czy Paryża – zwróć uwagę na nowe oznaczenia w Google Maps i uniknij nieprzyjemnych niespodzianek na drodze!

Poniższa treść artykułu została opublikowana 12.09.2022 i dotyczy poprzednich aktualizacji Google Maps

W Polsce dostępna jest już najnowsza aktualizacja aplikacji Google Maps. Poza najszybsza czy najkrótszą trasą możemy wyszukać trasę, która będzie najtańsza pod względem zużycia paliwa lub energii.

Dostępna w Ameryce opcja przeszła pozytywnie testy użyteczności. W Polsce od jakiegoś czasu dostępna jest “opcja z listkiem”. Przy planowaniu trasy, Google w pierwszej kolejności pokaże trasy, które są najbardziej oszczędne. Jeśli w trasie pojawi się inna, alternatywna trasa, która okaże się równie ekonomiczna będzie ona także opisana zielonym listkiem.

Zielony listek to nie tylko ukłon w kierunku pojazdów elektrycznych. W ustawieniach opcji można wybrać typ silnika między silnikiem benzynowym, olejem napędowym, silnikiem elektrycznym oraz hybrydą.

Najoszczędniej nie zawsze oznacza najszybciej

Czynników wpływających na zużycie paliwa jest wiele. Nie tylko prędkość ma znaczenie, ale także długość trasy, czy sam jej przebieg kończąc na sytuacjach drogowych, chociażby takich jak korki. Aplikacja Google planując trasę wskazuje użytkownikowi ile procentowo zużyje mniej paliwa do dotarcia do celu. Czasami różnice wynoszą nawet kilkanaście procent. Aplikacja jest w fazie rozwoju. Nie zawsze pokazuje o ile procent zużycie będzie niższe, czasami lakoniczna informacja o "Mniejszym zużyciu energii/paliwa/oleju" sugeruje kierowcy trasę bardziej ekonomiczną.

Kiedyś to było….

Warto tu podkreślić, że Mapy Google jeszcze kilka lat temu poza kilometrami i czasem przejazdu, pokazywały średni koszt paliwa na danym odcinku. Wskazana trasa posiadała prosty przelicznik odległości do ceny paliwa. Na tej podstawie kierowca mógł w łatwy sposób sam ocenić koszt pokonania trasy. Było to spore ułatwienie zwłąszcza jeśli ktoś dopiero planował podróż i rozważał inne, alternatywne środki transportu lub po prostu dzielił opłatę za paliwo na wszystkich pasażerów.

Aktualna wersja aplikacji na pewno jest ciekawym rozwiązaniem, choć poprzednia funkcjonalność wydawała się bardziej rzeczywista.