Co zakłada projekt ustawy UC95? Zmiany w rejestracji importowanych pojazdów
Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje projekt ustawy UC95, który całkowicie zrewolucjonizuje sposób rejestracji pojazdów pochodzących spoza Unii Europejskiej i wprowadzi nowe, zaostrzone zasady nadzoru nad rynkiem motoryzacyjnym w Polsce.

UC95 docelowo ma wprowadzić zmiany w ustawie o systemach homologacji pojazdów oraz wyposażenia, a także stanowić nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym. Równocześnie procedowane przez rząd przepisy mają na celu dostosowanie krajowych procedur do surowych, unijnych wymogów na podstawie najważniejszych rozporządzeń UE (rozporządzenia 167/2013, 168/2013, 2018/858). Planowane przyjęcie projektu ustawy UC95 będzie mieć miejsce w pierwszym kwartale 2026 roku.
Homologacja używanych samochodów i maszyn rolniczych z państw trzecich – dlaczego zmiany są konieczne?
Obecnie w polskim ustawodawstwie brakuje jednoznacznej i precyzyjnej definicji “nowego pojazdu”. Sytuacja ta miała także swoje miejsce w unijnych przepisach, co prowadziło do wątpliwości interpretacyjnych w zakresie używanych pojazdów sprowadzanych z tzw. państw trzecich, nienależących do Unii Europejskiej.
Największy problem dotyczył jednak praktyki rejestracji używanych ciągników rolniczych, sprowadzanych z krajów spoza Unii Europejskiej, m.in. Białorusi. Pojazdy te, mimo niespełniania unijnych norm, były dopuszczane do ruchu drogowego w Polsce. Sytuacja ta była o tyle kontrowersyjna, że producenci pojazdów spoza UE oferowali atrakcyjne cenowo i konkurencyjne oferty, podczas gdy unijni producenci zmagali się ze spełnianiem wszelkich, rygorystycznych norm.
Komisja Europejska stanowczo potępiła te praktyki, co ostatecznie doprowadziło do rozpoczęcia postępowania w Trybunale Sprawiedliwości UE. Organ unijny w sprawie C-513/15 uznał, że używane pojazdy sprowadzane z tzw. krajów trzecich muszą spełniać wymogi techniczne pojazdów określanych jako nowe. Dodatkowo, w 2024 roku Komisja Europejska potwierdziła także, że używane ciągniki rolnicze muszą być traktowane tak samo jak nowe pojazdy. W praktyce oznacza to, że każdy używany ciągnik rolniczy sprowadzony spoza Unii Europejskiej (mimo faktu, iż nie jest on nowym pojazdem) będzie musiał przejść procedurę Krajowego Indywidualnego Dopuszczenia Nowego Pojazdu (KIDNP).
Co ważne, w 2023 roku ustawa homologacyjna uchyliła dotychczasowe procedury nadzoru rynku i nakładanie administracyjnych kar pieniężnych przez Dyrektora Transportu Dozoru Technicznego, niemal uniemożliwiając efektywne egzekwowanie przepisów wobec nieuczciwych podmiotów. Projekt ustawy UC95 również ma zająć stanowisko w tej kwestii.
Jakie nowe procedury homologacyjne zakłada projekt ustawy?
Projekt ustawy UC95 wprowadza dwa główne rodzaje indywidualnego dopuszczenia pojazdów do ruchu drogowego na terytorium Polski: Krajowe Indywidualne Dopuszczenie Nowego Pojazdu (KIDNP) oraz nowa procedura – Krajowe Indywidualne Dopuszczenie Pojazdu Niebędącego Nowym Pojazdem (KIDPNPP).
Krajowe Indywidualne Dopuszczenie Nowego Pojazdu (KIDNP)
To procedura, która dotyczy zarówno pojazdów fabrycznie nowych, jak i tych traktowanych jako nowe. W tej grupie znajdują się także pojazdy, które swoją pierwszą rejestrację odbyły poza państwami Unii Europejskiej nie później niż 12 miesięcy temu lub których przebieg nie przekroczył 10 000 km. Pod procedurę KIDNP będą podlegać również ciągniki rolnicze sprowadzane spoza Unii Europejskiej, które według nowych przepisów będą traktowane jako nowe pojazdy. Świadectwa KIDNP będą wydawane przez Dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego po przeprowadzeniu niezbędnych badań technicznych.
Krajowe Indywidualne Dopuszczenie Pojazdu Niebędącego Nowym Pojazdem (KIDPNPP)
Jest to nowa procedura, która uderzy w używane pojazdy sprowadzane z państw spoza Unii Europejskiej, w tym m.in. z USA, Kanady, Chin czy Japonii. KIDPNPP obejmie zdecydowaną większość używanych pojazdów kategorii M, N, O, L, a zatem używane auta osobowe, ciężarowe, motocykle i pojazdy specjalne. Głównym zadaniem diagnostów będzie weryfikacja importowanych pojazdów pod kątem emisji zanieczyszczeń i zgodności z obowiązującymi polskimi normami technicznymi. Świadectwa będą wydawane na wniosek obecnego właściciela pojazdu w okręgowej lub podstawowej Stacji Kontroli Pojazdów (SKP). Dodatkowo, w przypadku autobusów i pojazdów elektrycznych, gazowych i wodorowych weryfikowana będzie zgodność z międzynarodowymi regulacjami homologacyjnymi ONZ.
Jeżeli właściciel pojazdu nie przedstawi wymaganych dokumentów z zakresu emisji zanieczyszczeń lub będzie mieć jakiekolwiek wątpliwości, ustawa przewiduje możliwość skontaktowania się z wyznaczoną przez Dyrektora TDT służbą techniczną, która przeprowadzi specjalistyczne badanie, czy importowany pojazd spełnia wymagane normy.
Używane samochody z Ameryki i Chin – jak przepisy wpłyną na import?
Nowe przepisy najbardziej uderzą w popularne, importowane pojazdy z USA i Chin, które w zdecydowanej większości nie posiadają europejskiej homologacji – często technicznie różniąc się od europejskich odpowiedników, zarówno w kwestii np. reflektorów, jak i emisji spalin. Teraz będą musiały przejść rygorystyczną procedurę KIDPNPP, która znacznie utrudni rejestrację pojazdów, których parametry emisyjne i techniczne odbiegają od norm europejskich. Taryfa ulgowa nie obejmie również chińskich samochodów elektrycznych – w takim wypadku obowiązkiem diagnosty będzie sprawdzenie, czy wszystkie najważniejsze komponenty elektryka (w tym jego akumulatory) posiadają homologację typu ONZ.
Istotne zmiany dla obcokrajowców
Nowe przepisy wprowadzają także ważne zmiany dotyczące rejestracji pojazdów w przypadku obcokrajowców, którzy przebywają na terytorium Polski dłużej niż 185 dni w roku. Po przekroczeniu tego wymiaru czasu będą oni zobowiązani do rejestracji swoich pojazdów sprowadzonych z krajów trzecich w ciągu 30 dni od uzyskania stałego miejsca zamieszkania.
Co również istotne, projekt ustawy wprowadza pośredni obowiązek rejestracji pojazdu z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi, który porusza się po polskich drogach więcej niż rok od przekroczenia granicy. Taki pojazd nie będzie już uznawany za będący w ruchu międzynarodowym (co zakładała Konwencja Wiedeńska z 1968 roku). Niezastosowanie się do nowych przepisów będzie grozić zatrzymaniem zagranicznego dowodu rejestracyjnego i odholowaniem pojazdu z drogi.
Rola Transportowego Dozoru Technicznego (TDT)
Wejście projektu ustawy UC95 w życie pozwoli Dyrektorowi TDT na skuteczne nadzorowanie rynku motoryzacyjnego w Polsce. Transportowy Dozór Technczny będzie mógł przeprowadzać niezapowiedziane kontrole, wizytować obiekty, pozyskiwać próbki pojazdów i ich części do badań, a także prowadzić postępowania administracyjne w przypadkach naruszenia nowych przepisów. Dyrektor TDT będzie również mógł nakładać administracyjne kary pieniężne na podmioty próbujące ominąć nowe przepisy, a także na jego żądanie producenci, importerzy i dystrybutorzy będą zobligowani do przekazania i ujawnienia dokumentów, specyfikacji technicznych i informacji o danym pojeździe, które są niezbędne do oceny jego zgodności z nowymi przepisami.
W planach rządu jest także powierzenie Dyrektorowi TDT nadzoru nad hulajnogami elektrycznymi, które muszą spełniać konkretne kwestie techniczne, w tym dozwoloną prędkość do 20 km/h. Docelowo przepisy mają wyeliminować z rynku te hulajnogi, które poprzez rozwijanie wysokich prędkości stanowią niebezpieczeństwo dla pieszych czy osób przemieszczających się rowerami i hulajnogami.
Jakie kary pieniężne przewiduje projekt ustawy za złamanie przepisów?
Kary administracyjne według nowych przepisów mogą być nakładane na podmioty gospodarcze, służby techniczne, a także firmy montujące instalacje gazowe. Kary będą stosowane m.in. za:
- Wprowadzanie do obrotu pojazdów, części lub wyposażenia bez wymaganej homologacji,
- Fałszowanie dokumentów homologacyjnych,
- Brak działań w celu usunięcia zagrożeń związanych z bezpieczeństwem drogowym lub ochroną środowiska.
Wysokość kary nie została bezpośrednio określona w przepisach – będzie ona proporcjonalna do wartości danego pojazdu. Maksymalna kara przewidziana przez ustawę może wynieść równowartość średniej wartości rynkowej nowego auta osobowego, a zatem aż 180 000 zł. Jeśli jednak wystąpią okoliczności łagodzące, takie jak dobrowolne usunięcie niezgodności, możliwe jest odstąpienie od wymierzenia kary lub jej złagodzenie. Pieniądze pozyskane z kar docelowo przeznaczone zostaną na finansowanie działalności Dyrektora TDT jako organu nadzoru rynku.
Jakie inne zapisy zawiera ustawa?
Projekt wprowadza także szereg usprawnień i obowiązków – zarówno dla kierowców, jak i administracji.
Elektroniczne Świadectwa Zgodności (eCoC)
Aby usprawnić wymianę danych między państwami należącymi do Unii Europejskiej, w ramach systemu EUCARIS wprowadzone zostanie Elektroniczne Świadectwo Zgodności, czyli ECoC. Producenci nowych pojazdów będą zobowiązani do przekazywania danych o zgodności danego auta z wymaganymi normami w postaci elektronicznej, bezpośrednio do Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP).
Profesjonalny obrót samochodami z drugiej ręki
Przedsiębiorcy zajmujący się obrotem używanymi i zarejestrowanymi pojazdami będą mogli skorzystać z tzw. profesjonalnej rejestracji, co docelowo ma ułatwić przeprowadzanie jazd testowych.
Samochody sportowe
Według założeń projektu ustawy, wprowadzony zostanie zakaz przebudowy sportowych samochodów, przeznaczonych do zawodów sportowych w przypadku, gdy zostały one tymczasowo dopuszczone do ruchu drogowego i miałyby zostać w późniejszym czasie zarejestrowane na stałe.
Szkolenia dla diagnostów
Aby usprawnić nowe procedury wynikające z projektu ustawy, diagności będą musieli ukończyć specjalne szkolenie organizowane przez Dyrektora TDT lub Instytut Transportu Samochodowego (ITS), dotyczące przeprowadzania KIDPNPP. Szkolenia będą odbywać się w formie stacjonarnej lub zdalnej. Przewidywany jest także okres przejściowy, który pozwoli diagnoście przejść jednodniowe szkolenie, zanim zostanie w pełni przygotowany do przeprowadzania nowych procedur dopuszczenia pojazdów do ruchu drogowego.
Podsumowanie
Projekt ustawy UC95 daje szansę na uszczelnienie rynku pojazdów w Polsce, szczególnie w kontekście importu maszyn rolniczych i pojazdów sprowadzanych spoza krajów UE, które często nie spełniają rygorystycznych norm technicznych i emisji spalin. Docelowo przepisy te mają wpłynąć zarówno na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, jak i również na środowisko.